Dynamight

135 11 4
                                    


Fumi stała przed wielką bramą U.A czując niebywałą nostalgię. Ostatni raz kiedy była na terenie szkoły było to w dniu kiedy kończyła liceum. Dobrze pamiętała ten dzień bo pomimo iż był to koniec jej edukacji był to też najszczęśliwszy dzień w jej życiu. Po skończonej uroczystości Fumi wraz z przyjaciółmi i wszystkimi klasami zorganizowali wielką bitwę na śnieżki. Na początku nauczyciele chcieli ich uspokoić jednak potem także przyłączyli się do zabawy. Fumi i Todoroki okryli teren szkoły grubym śniegiem. Właśnie wtedy zrozumiała, że już nigdy nie będzie sama dopóki będzie wierzyć w dobro na tym świecie. Szkoła dla bohaterów odmieniła jej życie o 180 stopni na lepsze.

-O jesteś już Fumi. Za chwile zaczynamy. Choć się przywitać z innymi!– powiedział Shinso.

-Oczywiście, chodźmy. – odpowiedziała i poszła za chłopakiem. Kiedy szli korytarzami starej szkoły czuła coś nie do opisania. Nostalgię wymieszaną z radością ale też smutkiem. Wiedziała, że stare czasy nie wrócą. Po chwili spaceru dotarli w końcu do pokoju nauczycielskiego. Za drzwiami zobaczyła Denkiego, który zaciekle coś opowiadał, Momo która w podekscytowaniu słuchała opowieści kolegi oraz Jiro, siedzącą na kanapie jedzącą ciastko. Kiedy tylko usłyszeli otwierające się drzwi spojrzeli prosto na Fumi, po czym szeroko się uśmiechnęli.

-Fumi! Jak dobrze cię widzieć! – krzyknął Denki na cały głos i podszedł do Fumi, żeby ją uściskać. Widać, że chciał to zrobić mocno, jednak w porę przypomniał sobie o wystającym brzuchu z żywą istotą w środku.

-Jak dawno się nie widzieliśmy! – powiedział Jiro, także podchodząc do dziewczyny.

-Jak zawsze, promieniejesz! – powiedziała Momo.

-Miło was wszystkich w końcu zobaczyć! – odpowiedziała Fumi, naprawdę szczęśliwa, ponieważ strasznie za nimi tęskniła.

Po krótkiej rozmowie cała piątka musiała zebrać się na warsztaty z uczniami. Składały się one z trzech części. W pierwszej z nich każdy bohater opowiadał o swojej codziennej pracy, oraz o tym co jest ważne dla niego w bohaterstwie.

-Najważniejszą zasadą o której musicie pamiętać jest to, żeby ciągle starać się być lepszą wersją siebie. Mocniejszą, bardziej doświadczoną oraz mądrzejszą. Każdy z nas uczy się przez całe życie. Bohaterowie jednak muszą uczyć się na swoich błędach dwa razy szybciej, ponieważ to właśnie czasem mały błąd wpływa na życie innych ludzi. – opowiadała Momo.

-Musicie przede wszystkim uwierzyć siebie. Ja też na samym początku nie miałem pewności siebie. Uważałem, że jedyne do czego się nadaje to ładowanie telefonów moich kolegów. Jednak gdy tylko spotkałem osobę, która dała mi szansę i pokazała, że jestem czegoś wart, wiedziałem, że nie mogę jej zmarnować. U.A jest szkołą, która daje wam nie ograniczoną ilość szans aby właśnie poznać prawdziwą wartość siebie. Tylko nie możecie się tego bać, rozumiecie? – wywodził się Denki.

-Bycie bohaterem to w 2% to wasz dar i talent a w 98% to ciężka praca. Starajcie się być produktywni i nie opadać na laurach. Zawsze znajdzie się chwila aby komuś pomóc albo nauczyć się czegoś nowego.  Musicie być spokojni i opanowani. Nie możecie się stresować, bo przyniesie wam to tylko marne skutki. – mówiła Jiro.

-Bycie bohaterem niesie za sobą dużą odpowiedzialność. Musicie się szczerze zastanowić, czy jesteście gotowi do poświeceń. Każda potencjalna misja jest niebezpieczna. Musicie działać z własnym sercem i być pewni swoich działań. Postawcie sobie cel i dążcie do niego pomimo sprzeczności i trudności jakie możecie spotkać. I pamiętajcie o jednym. Nigdy nie będziecie w tym sami. Nie bójcie się ufać ludziom, bo czasami możecie spotkać kogoś, kto zmieni wasze życie na lepsze. U.A jest właśnie tą szkołą, która dała mi szansę i pomogła rozwinąć moje skrzydła. – powiedziała Fumi obserwując klasę przed którą stała. Widziała w oczach każdego z nich zapał i zawzięcie. Dobrze pamięta  jak ona też taka była. Słowa, które wypowiadała nie mówiła tylko do nich. Mówiła też do samej siebie. Aktualnie czuje się jakby straciła jakąś część zapału związaną z bohaterstwem. Fumi bardzo dobrze wiedziała, że jest to związane z Toyą. On też miał ambicje do bycia bohaterem, a teraz jest najbardziej poszukiwanym złoczyńcom w Japonii.

Królowa śnieguOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz