Rozdział 28

89 8 0
                                    

[Drogi Ray,

Ray! Słyszałam od Dave'a, że dobrze sobie radzisz. Powiedział mi, że wyglądasz dobrze i był zadowolony.

Słyszałam, że poprawiłeś swoje umiejętności magiczne i dostałeś dobre oceny. Jak powiedziałeś, chyba nie da się nadążyć za utalentowanymi ludźmi, jeśli ciężko pracują.

Właściwie to bardzo chciałam tym razem pójść z Dave'em do królestwa Crohna, ale ojciec nie dał mi pozwolenia, bo jestem jeszcze młody.

Mam już 12 lat, więc kilka razy mówiłam mu, że nie jestem dzieckiem, ale on jest uparty. Moi bracia byli już w akademii, gdy byli w moim wieku.

Ja mam dwanaście lat. Riggs wstąpił do akademii, gdy miał osiem lat. Jakby się zastanowić, to ty wyjechałeś do królestwa, gdy miałeś dwanaście lub trzynaście lat.

Tak czy inaczej, mogłabym zobaczyć twoją twarz, gdybym poszła za tobą, czego trochę żałuję. Mam nadzieję, że nie jesteś zbyt przygnębiony, że Dave odszedł.

28 dnia miesiąca kwiatów, 468 rok kalendarza cesarskiego.

Z tęsknoty,

Yurina.

P.S. Otrzymałam twój prezent urodzinowy od Dave'a. Ozdoby do włosów w kształcie kwiatów są ostatnio popularne, więc dobrze je wykorzystam.

To żółty kwiat, więc nie będzie się wyróżniał, jeśli go założę, ale i tak jest ładny. Dziękuję :]

***

[Droga Yurino,

Słyszałem też o twoich pozdrowieniach od mojego nauczyciela.

Słyszałem, jak twój pierwszy brat, Riggs Carthia, mówił, że dwór jest zbyt zatłoczony. Cieszę się, że masz więcej osób, z którymi możesz porozmawiać.

Przepraszam, że nie zdążyłem się z tobą zobaczyć, ale minęło sporo czasu od naszego ostatniego spotkania. Dziesięć dni minęło tak szybko. Szkoda, że nauczycielka odeszła, ale po tym moje zadanie było tak intensywne, że nie miałam czasu na depresję, więc nie przejmuj się.

3 dnia miesiąca zapisów, 468 roku Kalendarza Imperialnego.

Raynald.

P.S. Cieszę się, że spodobał ci się mój prezent urodzinowy. Martwiłem się, że Ci się nie spodoba, bo nie poświęciłem zbyt wiele czasu na jego zakup, więc byłem strapiony ;]

* * *

[Drogi Ray,

Przepraszam za późne nadejście tego listu. Ostatnio odbyła się ceremonia dojrzewania dla Jego Wysokości Księcia Korony. Z tego powodu byłam trochę zajęta robieniem wycieczeki do posiadłości.

Co ma wspólnego ze mną robienie wycieczek do posiadłości i ceremonia dojrzewania Księcia Koronnego? Może to brzmi jak wymówka, ale tak nie jest.

Jak wiesz, mam dopiero czternaście lat. Raczej nie zadebiutuję w społeczeństwie, czeka mnie jeszcze długa droga, zanim to nastąpi.

Ale Jego Wysokość Książę Koronny powiedział Dave'owi, że chciałby, żebym przyszła na jego ceremonię osiągnięcia pełnoletności. Jakie to śmieszne.

Aby więc aby  nie uczestniczyć w niej, udałam się do posiadlości z wymówką, że nie czuję się dobrze. Dzięki temu udało mi się spędzić chłodne lato. Posiadłość Carthii leży na południe od stolicy, ale jest fajna, bo wzdłuż wybrzeża.

Przez dwa miesiące nie czułam zmęczenia i zanudzenia dzięki moim braciom bliźniakom, którzy przyjechali razem ze mną.

Jakby tak pomyśleć, Ray, słyszałam, że lato w królestwie Crohna było gorętsze niż zwykle, nie było ci gorąco? Martwię się o ciebie.

20 dnia miesiąca czystego nieba, 470 roku kalendarza cesarskiego.

Z uczuciem,

[Yurina]

***

[Droga Yurino,

Cieszę się, że nic złego się nie stało. Martwiłem się, bo nie otrzymałem listu, mimo że miał przyjść.

Cóż, myślę, że dobrym wyborem było udanie się do posiadłości bez uczestniczenia w ceremonii dojrzewania Księcia Koronnego. To tylko moja opinia, ale myślę, że lepiej będzie nie natknąć się na niego w przyszłości.

Jeśli to się powtórzy, udaj się do posiadłości. Myślę, że dobrym pomysłem jest pozostanie w lennie do czasu debiutu. Z tego co słyszałem, będzie to o wiele przyjemniejsze niż życie w stolicy, bo jest tam ocean.

Dobrze mi się wiedzie. Co prawda tego lata było gorąco, ale czarodzieje tu zostają, więc rozłożyli magię po całej akademii, żeby utrzymać przyjemną temperaturę.

Więc nie martw się o mnie i dbaj o siebie.

2 dzień miesiąca spokoju. 470 rok kalendarza cesarskiego.

Raynald.

P.S. Mówiłeś, że poszedłeś do posiadłości pod pretekstem złego samopoczucia, ale chyba nie jesteś chory? Wiem, że nie będziesz, ale na wszelki wypadek zapytam. Mam nadzieję, że nie ;]

* * *

[Drogi Ray,

Proszę zrozumieć, że pismo ręczne będzie trudne do rozpoznania. To dlatego, że piszę list w trzęsącej się karetce.

Wiesz co, Ray? Czy wiesz, gdzie się teraz wybieram? Jadę odwiedzić Dave'a i Królestwo Crohna.

Niedługo masz osiemnaste urodziny. Wielokrotnie mówiłam ojcu i braciom, że nie mogę cię zostawić samego w obcym kraju, dopóki nie osiągniesz dorosłości, i dostałam od ojca pozwolenie na wyjazd do Królestwa Crohna.

Do czasu, gdy otrzymasz ten list, będę przekraczała granicę królestwa Crohna.

Poczekaj trochę. Wkrótce tam będę.

27. miesiąca nieba, 471. roku kalendarza cesarskiego.

Jestem w drodze, by się z tobą zobaczyć.

Yurina]

_______________________________________________!NIESPODZIANKA!_________

Moi drodzy, to właśnie jest niespodzianka, którą sukcesywnie planowałam od kiedy zobaczyłam, że są nowe rozdziały🌟

Moi drodzy chce oznajmić, że w tej chwili jest 50 rozdziałów od angielskich tłumaczy, więc żeby to nie zniknęło za szybko, będę dodawać:

UWAGA

Po dwa rozdziały
każdego miesiąca!!!

I kochani drugi rozdział nowelki
✨Moja fantastyczna żona kucharka✨, wleci albo jutro, albo w niedzielę, ewentualnie w przyszłym tygodniu wlecą 3-5 żeby nadrobić👀

Dzieje sie tak,ze względu na to, że dzisiaj jestem bardzo zmęczona i ledwo żyje, a od jutra do niedzieli mam plany, także bardzo przepraszam za opóźnienie🙈

To wszystko, miłego dnia/nocy❤

Wychowałam obsesyjnego sługę [Tłumaczenie pl]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz