część 12 nadszedł czas...

42 0 0
                                    

Parę dni zajęło przygotowywanie piosenki oraz całej scenki którą miał odegrać.

Pierwsze co zrobił Jimin? Wszedł do klasy muzycznej gdzie miał teraz lekcje z panem Min Yoongim który zaskoczony Jimin'a szybkim wpadnięciem oraz tym że zabrał gitarę ze sobą. A to nie było wszystko. Podłączył  w sali kable które przeciągnął na korytarz. By podłączył instrumenty pod prąd. .

Na rozłożonym czerwonym dywanie, ułożył na  instrumenty.

Spojrzał się na swój telefon po czym napisał wiadomość do Jackson'a który jest tym prowodylem.

Lekcja dopiero się zaczynała, a wiedział tylko że Emily wraz z Jackonem lekcje mają dwie klasy za nim.

Emily była koreanką z angielskim imieniem . Która była piękna jak na brak włosów..

- Kim Emily. - zawołał. A dziewczyna w sali aż spojrzała się na korytarz.

Jackson czuł się spragniony słysząc to co się dzieje.

- Jeżeli możesz wyjdź na korytarz - dodał przez mikrofon. Dziewczyna niepewnie wyszła na korytarz.

Oczywiście wcześniej się pytając.

Jackson wyszedł za nią od razu.

Jimin po ujrzeniu dziewczyny wraz z Jej chłopakiem. Uśmiechnął się.

Chociaż wiedział że nie są sami bo nikt nie był by sobą gdyby nie zobaczyli co się dzieję.

- Piękna niewiasto, aj. Wyglądasz dzisiaj rewelacyjnie. Mam dla ciebie niespodziankę. Ale dowiesz się od kogo dopiero na końcu- skończył.

Emily zaskoczona spojrzała na swojego chłopaka który wtulił się w nią.

Pierwszy dźwięk gitary rozbrzmiał z głośników a Emily wiedziała co to za piosenka.

- First things first
We start the scene in reverse
All of the lines rehearsed
Disappeared from my mind
When things got loud
One of us running out
I should've turned around
But I had too much pride. - Jackson nie wiedział jak ma się zachować. Przybliżał  ich na środek.

No time for goodbyes
Didn't get to apologize
Pieces of a clock that lies broken

If I could take us back, if I could just do that
And write in every empty space the words "I love you" in replace
Then maybe time would not erase me
If you could only know I never let you go
And the words I most regret
Are the ones I never meant to leave
Unsaid Emily

Silent days, mysteries and mistakes
Who'd be the first to break?
I guess we're alike that way
He said, she said conversations in my head
And that's just where they're gonna stay forever

If I could take us back, if I could just do that
And write in every empty space the words "I love you" in replace
Then maybe time would not erase me
If you could only know I never let you go
And the words I most regret
Are the ones I never meant to leave
Unsaid Emily

If I could take us back, if I could just do that
And write in every empty space the words "I love you" in replace
Then maybe time would not erase me
If you could only know I never let you go
And the words I most regret
Are the ones I never meant to leave
Unsaid Emily

Z każdą nutą Emily płakała coraz bardziej, zdając sobie sprawę że to właśnie jej chłopak wpadł na ten piękny pomysł.

Jackson odszedł na chwilę  by chwycić od kolegi z klasy pierścionek oraz bukiet jej ulubionych białych róż.

W tym samym czasie. Stojący w drzwiach do klasy Yoongi przypatrywał się śpiewającemu Jiminowi i był nim zafascynowany.
Czuł naprawdę duży podziw. I wściekłość na dwie osoby które uprzykszają mu życie.

Ostatni dźwięk, instrumentu wydobył się z  głośników tak samo jak imię 'Emily'

Jackson klepnął przed stojąca do niego tyłem dziewczyną po czym lekko się uśmiechnął w stronę Jimin'a.

- Odwróć się piękna - mówił wszystko to co kazał mu mówić Jackson.

Dziewczyna obróciła się w stronę klęczącego  Jackson'a z szokiem wymalowanym na twarzy.

Jimin podszedł z mikrofonem w stronę Jackson'a po czym przełożył mu go do ust.

- Emily, tyle się działo w naszym życiu ale zawsze się wspieraliśmy i kochaliśmy. Myślę że nadszedł czas bym zadał ci pytanie które dawno temu chciałem Ci zadać. Kochanie! Wyjdziesz za mnie? - Jimin przegryzł swoją piąstkę oczekując odpowiedzi od strony dziewczyny.

Emily, nie zastanawiała się długo. Pokiwała twierdząco głową. Ale gdy Jimin przełożył do jej ust mikrofon odpowiedział tylko te słowa.

-"Zawsze chciałam to powiedzieć. Zgadzam się " - dla Jimin'a ta cała scenka była wzruszająca.

Na domiar tego wszystkiego cały hol uczniów zaczęło klaskać i gwizdać. A serce Jimin'a stanęło gdy oby dwaj wpadli sobie w ramiona.

- byłeś wspaniały- przyznał mu Yoongi podchodząc do chłopaka.

- Oh, panie Min. Słuchał pan?

- tego anielskiego głosu nie dało się nie słyszeć. - odpowiedział pomagając Jiminowi odłożyć instrumenty na swoje miejsce.

TeacherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz