❀❀||45||❀❀

166 25 8
                                    

~Time skip~

Późny ranek następnego dnia

Perspektywa Trzeciej osoby

Nigdy tajemnicą nie było że Nightmare traktuje swojego brata z dystansem,w końcu podzielili się na "strony" i walczą ze sobą w dzień w dzień nigdy nic nie zmieniając.Tym razem nie było inaczej,tylko że tym razem wszystko działo się w Underfell,całą sprawę zaczął Error.Ma on dość nie optymistyczny stosunek do wszystkich Au poza oryginalną wersją,dlatego też najbardziej nienawidzi Underfell,uznaje się za dosłowną kopie Au classica-którego swoją drogą uwielbia-tylko że bardziej natrętną pod względem charakteru.Zaatakował to Au w czym pomógł mu Killer który akurat miał dzisiaj z nim "pracować".

Potem dołączyli do nich Ink i Blue,tak cała sprawa jeszcze bardziej się nakręciła.Truno opisać co się tam działo bo cała czwórka zdecydowanie była najszybsza ze swoich drużyn,więc często nie można było nawet rozpoznać kto kogo atakuje.Ważniejsze jest to że Killer postanowił rzucić nożem w stronę Ink'a bo uważał że Error sobie z nim nie radzi,a Ink był odwrócony do niego tyłem.W ostatniej chwili Ink przeteleportował się jednak a nóż poleciał dalej.Dość często w miejscach publicznych jest tak że nie można nawet usłyszeć swoich myśli,a co dopiero cichego szmeru,dodam tylko że w tamtej sytuacji pomimo chaosu związanego z walką,ten jeden dźwięk usłyszał każdy.

Tamtego ranka [Twoje imie] nie mogła nawet przez chwile pogadać z kimkolwiek z zamku,szczególnie z Koszmarem który był wyjątkowo zajęty,tylko on wie czym.Wreszcie udało jej się pogadać z Error'em,który przyszedł tylko na chwilę do Nightmare'a po tak zwaną odprawę,jednak ma on to do siebie że nie ma podzielności uwagi,więc gdy czytał to co ma zrobić,i jednoczeście wysłuchiwał prośby dziewczyny,otworzył jej właśnie portal do Underfell które miało być pod atakiem.

Niestety gdy chodziła po śniegu, w pewnym sensie nowych butach które dostała od Dust'a,idealnie nadziała się na nóź Killer'a który poleciał w tamtą stronę.Normalnie [Twoje imie] była spokojną osobą,jednak gdy poczuła jak nóź dodatkowo piekielnie cieplny, rozrywał jej brzuch,musiała krzyknąć by odgreagować,to właśnie ten dźwięk w jednej chwili wszystko przerwał,dlaczego usłyszeli akurat ten? cóż wszystkie inne potwory zdąrzyły się już schować,w Underfell mieli już procedury na wypadek takich ataków,tylko [twoje imie] została sama w miasteczku narażając się na skutki uboczne walki.

Dziewczyna położyła się na śniegu który po chwili zaczął przybierać czerwoną barwę,nóź Killer'a zniknął z jej rany co pogorszyło jeszcze bardziej sprawę.Blue szybko do niej podbiegł bo to on był najbliżej,nie mogła słyszeć co mówią,nawet obraz zaczął się jej powoli rozmazywać.Zawsze myślała że jeśli coś takiego przeżyje to będzie silniejsza od innych i wytrzyma nie tracąc przytomności,okazało się to jednak dużo trudniejsze.

-Jak ona się tutaj w ogóle znalazła!? przecież nie umie otwierać portali sama-Killer miał już w ręku swój nóż który był we krwi dziewczyny,spojrzał na jej ciało a potem na nóż który schował do kieszeni.

-Chyba otworzyłem jej portal do złego Au-Error nie przejmował się sytuacją,po chwili Ink walnął go po głowie i zaczęli się kłócić.

-Killer pomożesz mi ją nieść,musimy szybko pójść z nią do Dream'a-Oboje wzięli [Twoje imie] pod ramie,okazało się że Blue dałby sam radę ją podnieść,ale wolał mieć pomoc.

-Dlaczego mamy zabierać ją do was?-Killer złośliwie spojrzał na Blue który nie był w chumorze.

-Tylko Dream albo Nightmare umieją otwierać portale do jej domu,nawet Error nie umiałby tego zrobić-Blue spojrzał na Ink'a i Error'a którzy nadal się kłócili.

||𝓚𝓸𝓼𝔃𝓶𝓪𝓻𝓷𝓮 𝔀𝓲𝓮̨𝔃𝔂||ɴɪɢʜᴛᴍᴀʀᴇ x ʀᴇᴀᴅᴇʀ||𝑏𝑦:𝑝𝑎𝑠𝑧𝑐𝑧𝑢𝑟||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz