Stalker H.S ✓

6

- Fizzy skarbie ,wstawaj -usłyszałam głos mamy i zdałam sobie sprawę ,iż jest jakoś dziwnie twardo .Niechętnie otworzyłam oczy i ujrzałam roześmianą twarz mojej rodzicielki .
-Co Cię tak śmieszy ?-zapytałam pobierając oczy .
-Zobacz na podłogę -odpowiedziała,a ja spojrzałam w wskazane miejsce ,gdzie leżał Chris częściowo przykryty niebieskim kocykiem .Na widok "zwłok " przyjaciela zaśmiałam się ,kręcąc z niedowierzaniem głową .
-Co Cię tu sprowadza ?-zapytałam .
-Dzisiaj wieczorem idziemy na kolację do Paula -poinformowała mnie i wymknęła się z pokoju .Z szeroko otwartymi oczami ,wstałam z łóżka .Chciałam poznać człowieka ,który rozkochał w sobie moją mamę, ale ogromnie się stresowałam .Weszłam do łazienki ,wzięłam szybki prysznic i owinięta ręcznikiem wyszłam po jakieś ubrania .Zabrałam z szafy czarne rurki i biały t-shirt. Wychodząc z łazienki ,mogłam się spodziewać ,iż Chris w dalszym ciągu leży na podłodze .Zeszłam na śniadanie i wchodząc do pomieszczenia ujrzałam uśmiechniętą twarz mamy ,która rozmawiała przez telefon .Z urywków zorientowałam się , iż mama gada z Paulem .

Dzisiejszy dzień minął mi bez żadnych większych wrażeń .Chris pomógł mi się "wystroić" na kolację .W skutku czego miałam na sobie czarną częściowo koronkową sukienkę *załącznik* do połowy ud i czerwone szpilki ,moim zdaniem ta kreacja była niezbyt stosowna na kolację .Gdy chciałam się przebrać mama weszła do pokoju i oznajmiła mi ,że musimy już wychodzić .
- Wyglądasz pięknie ,nie stresuj się -powiedziała mama w drodze do restauracji ,postanowiłam odpowiedzieć jej jedynie uśmiechem .
Po dotarciu na miejsce zestresowana opuściłam samochód ,gdy weszłyśmy do budynku w oczy rzucił mi się wcześniej widziany blondyn .
- Hej -przywitała się mama .
-Filecity -powiedziałam wystawiając rękę w stronę mężczyzny .
-Paul -odpowiedział i szturchnął syna .
- Niall -wyjąkał zaskoczony chłopak ,przyglądając się mojej kreacji .Z początku atmosfera była dość drętwa,dopiero po około godzinie rozmowa zaczęła się rozkręcać , Niall i Paul okazali się świetnymi osobami .
- Alice nie znamy się zbyt długo ,ale jestem pewny swoich uczuć ...
Czy ty chciałabyś zostać moją żoną ?-zapytał zestresowany blondyn klękając przed moją mamą ,ze zaszkolonymi oczami obserwowałam tą scenkę i czekałam na reakcję rodzicielki .
-Taaaak -wyszeptała zalana łzami .
Razem z Niallem spoglądaliśmy na siebie z niedowierzaniem .
Dopiero teraz do mnie dotarło jak skończy się ta scenka ,jak moje dalsze życie będzie wyglądać ....
*******************************
Gwiazdkujcie i komentujcie .