-1-

2.3K 43 0
                                    

- Uwierz mi, Genzie to coś dla ciebie - Powiedział Karol a ja patrzyłam się na niego, nie pewna jego słów.

Genzie powstało prawie rok temu, właśnie skończyliśmy nagrywać Daily. Teraz będziemy nagrywać w innym domu, i napewno nie Daily! Ale strasznie się cieszę że zgodziłam się na to, to jest przygoda życia. Ja na polskim YouTube miałam już wyrobioną markę. Maria Wiśniewska, nie ciężko w Polsce wiedzieć że jestem siostrą Friza. Mam dużego Instagrama i YouTube, ale czy odnalazłabym się w contencie Genzie? Tak zrobiłam, ku mojemu zaskoczeniu. Potrzebowałam zmiany otoczenia. Chwile przed propozycją dołączenia do Genzie, jako „większy" twórca; rozpadł się mój burzliwy związek.

- Dobra, wchodzę w to - Odpowiedziałam a mój brat rzucił mi się wręcz na szyje, ale nie mam pojęcia co tak naprawdę chcę tym osiągnąć.

Dziś wiem że Lolek to najlepszy brat pod słońcem. Cieszę się też że podjęłam decyzje o dołączeniu do tego projektu, fajnie być w grupie i patrzeć jak wszyscy się rozwijają. Ale czas był też odpocząć od siebie w jakiś sposób. Wszyscy znaleźli swoje mieszkanie, tak zrobiłam i ja. Tylko że okazało się że Hania, Świeży i Ja będziemy sąsiadami. Mieszkamy w mieszkaniach obok siebie, bez kitu. A z racji że zaprzyjaźniłam się najlepiej z Hanią, to nam się to podoba.

- Oooo, witam sąsiadów - Otworzyłam drzwi, zaprosiłam wielu przyjaciół dzisiaj by obejrzeli mieszkanie. Moje mieszkanie było trzymane w tajemnicy najdłużej, nawet dłużej niż Hani i Świeżego.

- Cześć kochana - Przywitała się Hania z lekkim całusem w policzek, Świeży to samo. Oprowadziłam ich momentalnie po tym wielkim mieszkaniu. Muszę przyznać że mieszkanie 150 m2, może jest trochę za duże dla jednej osoby, ale jakoś mi się po prostu spodobało. Tym bardziej że ono nie jest wynajęte, tylko kupione. Zainwestowałam, bo wiecie, branża nieruchomości szybko pełza. To mieszkanie było nowoczesne, z jakimiś bajerami i królował w nim czerń, biel, szarości i beż.

- Ale to mieszkanie jest wielgaśne - Zaśmiała się Hania wchodząc po schodach na górę, tam znajdowała się sypialnia i takie biuro/studio. Jeszcze nie zdecydowałam co tam będzie.

- Ale tak patrząc na kolory i styl, to jest cała Marysia - Zaśmiał się Świeży wskakując na łóżko - Masz nawet lodówkę w pokoju! - Podjarał się Świeży a ja się zaczęłam śmiać.

- Imprezki Genzie to będą tutaj - Zaśmiała się Hania a ja lekko zabiłam ją wzrokiem.

- To szklane drzwi zrobią „pa pa" - Zaśmiałam się machając, nie wiem czy odważyłabym się wpuścić tutaj pijanego Patryka. Ewidentnie bym się bała. Swoją drogą... Zerwał z Wiką... Jest mi tak przykro. Dla mnie byli oni idealną parą, znali się od dzieciaka i byli razem pięć lat. Ale taką podjęli decyzje, z uczuciami nie można walczyć; kto by pomyślał że powtórzę te słowa za kilka miesięcy.

- Dziękuje za oglądanie tego odcinka, do zobaczenia w następnym odcinku. Do zobaczenia - Powiedziałam do kamery po chwili ją wyłączając, vlogi to moja specjalność. Później spojrzałam na Hanię i Świeżego.

- To co? Impreza? - Zaśmiałam się odkładając kamerę na łóżku a my poszliśmy na dół, otwarłam szampana by świętować moje nowe mieszkanie. Nie chciałam z tego robić wielkiej imprezy, więc bawiliśmy się w trójkę. Może kiedy indziej zrobię imprezę. Bawiliśmy się wyśmienicie, Świeży nawet wyszedł trochę chlapnięty no ale cóż. Gdy już byłam po wzięciu prysznica i usiadłam przy kompie by montować film, ktoś zaczął dobijać się do drzwi. Więc nie chętnie, ale poszłam je otworzysz. Stał w nich nie spodziewany gość.

New start | MortlacioOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz