- Nie ma opcji, zwariowałeś? - Powiedziałam trzymając na rękach Iris, gdy to Patryk trafił na fantastyczny pomysł pójścia na plac zabaw.
- Trzeba hartować od młodego żeby nie skończył jak Posti - Zaśmiał się siedząc na rampie, wspólnie z Szymonem. Sylwek stał za kamerą i się po prostu śmiał.
- Patryk... Nawet mnie nie denerwuj! - Powiedziałam już lekko poirytowana, kto wie co mu do głowy wpadnie? - Bierz Szymona i wchodź stamtąd - Powiedziałam stanowczo, on po prostu siedział i się śmiał.
- Sylwek powiedz mu coś no - Powiedziałam a ten po prostu wybuchł śmiechem.
- Żartowałem przecież, jestem odpowiedzialnym rodzicem, tak? - Powiedział schodząc z rampy w bezpieczny sposób. Nie puszczając Szymona, choć był taki pomysł.
- Tego nie byłabym taka pewna - Zaśmiałam się do kamery, czując że mała Iris robi się coraz cięższa. Młoda usypiała. Włożyłam ją do wózka. Szczerze wam powiem że po urodzeniu Szymka i Iris, nie ciągnie mnie zbyt do nagrywania na YT. Choć i tak jestem regularna i mam dopracowane materiały, to i tak nie jest to to samo.
- Boże przecież jak Szymon kiedyś zobaczy ten film, to pomyśli sobie jaki ten ojciec jest idiotą - Zaśmiał się Sylwek, który swoją drogą jest chrzestnym Szymona.
- Mózg! Uspokój się - Zaśmiał się Patryk i włożył Szymona do wózka wspólnie z Iris.
- Nie no po prostu dwaj debile - Zażartowałam i widziałam jak oboje udawali oburzonych - Kochan was obydwu - Puściłam im oczko i zaczęłam kierowca się w stronę mieszkania. Patryk nagrywał daily, a czekając na Postiego i Kingę (no i rzecz jasna na Fifiego) po prostu poszliśmy na płac zabaw a kij wie po co nagrywali. Gdy wróciliśmy nie czekaliśmy długo na resztę, Kinga wiadomo odrazu poszła do Iris i Szymona. Bez kitu, ona jest zakochana w maleństwach. Po nagrywkach Patryka, wrócił już do domu z Sylwkiem. Ja byłam akurat w trakcie ustawiania statywu do nagrania Q&A, top content YouTuba.
- Co będziesz nagrywała kochanie? - Zapytał całując mnie na przywitanie.
- Top content YouTube'a - Zaśmiałam się i ustawiłam kamerę przed kanapą.
- To pomożemy - Odezwał się Mózg, Patryk spojrzał na niego z znakiem zapytania.
- Iris i Szymon gdzie? - Zapytał Patryk.
- Śpią kochanie - Zaśmiałam się w Sylwek pomógł mi z ustawianiem kamer.
- Ty będziesz zadawać pytania a ja nagram - Powiedział Sylwek i zaskoczyłam się, nie spodziewałam się tego. Dałam Patrykowi telefon a Sylwek włączył już kamery.
- Czy to jest ten moment kiedy przeglądamy telefon Marysii? - Zaśmiał się Mózg a ja po prostu pokiwałam głową, proszę bardzo. Ja nie mam nic do ukrycia.
Po krótkim wstępnie Patryk już miał zadawać pytanie pierwsze.
- Mocne ale nie najmocniejsze - Zażartowałam a on po prostu wysłał mi zabójcze spojrzenie, takie lekkie nawiązanie do jego top contentu.
- Czy uważasz że ciąża, ogólnie dzieci, zniszczą/zniszczyli twoją karierę?
- Nie. Nie powiem że to było zaplanowane by mieć dzieci w tak młodym wieku, ale nie żałuje i napewno nie uważam że Szymek i Iris zepsują mi karierę. Wy macie filmy regularnie, nadal dopracowane jak tylko potrafię. Udzielam się na Insta, gdzie po ciąży przybyło mi naprawdę wiele obserwujących. Więc nie uważam że zepsują mi karierę - Odpowiedziałam z uśmiechem - Wręcz trochę ją napędzają - Zaśmiałam się.
- Ludzie chyba nie rozumieją że dzieci, to nie koniec świata - Stwierdził Sylwek aka Mózg za kamerą, przytaknęłam. Nie wybaczyłabym sobie nawet jakbym tak powiedziała, jak można mówić że dzieci zepsuły ci karierę albo życie?
- Jakie masz relacje z Wiką? - Zadał kolejne pytanie Patryk.
- Bardzo, bardzo dobre. Wika była jedną z pierwszych która dowiedziała się o ciąży, a o związku tak naprawdę także. Nadal przyjaźnie się z Wiką, nie ma między nami złej krwi. Ona to rozumie i uwielbia tu przyjeżdżać - Odpowiedziałam krótki i zwięzlie.
- Wika jest nawet chrzestną Szymka, więc nie wiem po co ludzie szukają problemów tam gdzie ich nie ma - Dodał Patryk.
- Ty jesteś problemem - Wypalił Sylwek a ja wspólnie z Patrykiem odrazu wybuchliśmy śmiechem - Nie skłamałem, tak? - Zaśmiał się a ja poprosiłam o kolejne pytanie.
- Dlaczego tak mało występujesz na Genzie? - Zapytał.
- To bardzo prosta odpowiedz. Patryk najczęściej tam występuje, a ja zostaje dla zasady z dziećmi. Chodzą oczywiście do żłobka, ale wspólnie podjęliśmy decyzje że wyłącznie dwa dni w tygodniu. Ponieważ nadal chcemy by były przy nas w jakiś sposób.
- Kiedy jakaś piosenka? - Zadał pytanie Patryk - Mnie też to bardzo ciekawi - Zaśmiał się a ja pokiwałam głową.
- Nie mam narazie planów. Niech Patryk się muzyką zajmie - Zaśmiałam się.
- Uważasz że Patryk nie bierze na poważnie dzieci? - Zadał pytanie nikt inny niż Mózg, Patryk udawał zaskoczonego pytaniem mnie to w ogóle nie zaskoczyło. Mózg zawsze wymyśli najlepsze pytania.
- Kto pozwolił ci spojrzeć na telefon mojej kobiety? - Zaśmiał się Patryk a tylko przekręciłam oczami.
- Wiadomo że ja zajmuje się dziećmi częściej, ale to dlatego że Patryk ma teraz daily i jeszcze rozwija się muzycznie. Więc nie mam mu tego za złe. Wiem że on pomaga ile może i za to jestem wdzięczna.
- Uważasz że odsunęłaś się od Genzie?
- Nie, absolutnie nie. Wiem że to pytanie referuje do tego że ostatnio bardzo mało jestem na filmach, i spędzam dużo czasu z Mają, Oliwierem, Michem i Polą. Ale nie czuje że się odsunęłam. Po prostu jestem w trochę innej sytuacji. Tym bardziej że razem z Patrykiem zdecydowaliśmy, że to głównie ja będę zajmować się dziećmi a on będzie nagrywał daily. Więc nie powiedziałabym że odsunęłam się. Tym bardziej że często spotykam się z Hanią i Świeżym, Fausti, Bartkiem i Wiką. No i Julitką oczywiście.
CZYTASZ
New start | Mortlacio
أدب الهواةNowy start roku 2023 przynosi wiele zmian w Genzie; wyprowadzka, rozstanie, nowa miłość... W tym wszystkim siostra Karola Friza Wiśniewskiego, która musi uważać przed skandalami by nie pociągnąć za sobą brata.