Pov Emily
Gdy się obudziłam byłam na kanapie. Tom był do mnie przytulony od tyłu. Nie chciałam go budzić bo stwierdziłam że i tak bym się leniła więc dam pospać jeszcze trochę mojemu wybawicielowi. Leżałam tak i zdałam sobie sprawę jak Tom pięknie pachnie .Rozmyślałam nad tym co się stało wczoraj to zdałam sobie sprawę że chyba coś do niego czuje ale jeszcze nie wiem co .Gdy myślałam usłyszałam Bila który mówi.
-Emily wytłumaczysz mi jakim kurwa cudem śpisz z Tomem na kanapie.
Wtedy Tom się obudził .Musiał wszystko słyszeć.
-Yyy...-za bardzo się stresowałam żeby coś powiedzieć.
-Po prostu się bała.-powiedział Tom spokojnym głosem a ja wstałam i zaczełam się ogarniać.
Nie miałam swoich bo wszystkie musiałam ukraść bo rozlał mi się płyn w walizce.
-Billy dasz mi jakiś ciuchy na przebranie.-nie chciałam się pytać Toma żeby nie było jeszcze bardziej nie zręcznie.
-Ja ci mogę dać.- powiedział Tom zanim Bill się odezwał.
Po czym poszedł na górę i pomachał mi ręką żebym poszła za nim na górę. Poszłam za mi i zamknęłam za sobą drzwi. Chłopak pogrzebał trochę w szafie i wygrzebał z niej bluzkę, spodnie które musiały nie być takie baggy ponieważ nie wyglądały na bardzo duże i bokserki...
-Mam nadzieje że się nie utopisz.-powiedział i na szczęście wyszedł.
Przebrała się w jego ciuchy nawet że nie była aż tak duże jak te w których chodzi to i tak się w nich topiłam ale nie miałam wyboru. Zeszłam na dół. Chłopaki siedzieli na kanapie .Przez chwile Bill patrzył na mnie krzywym spojrzeniem takim jakby nie dowierzał że zamierzam w tym chodzić a za to Tom był tak jakby dumny z siebie.
-Dobra gołąbeczki ja jadę załatwić kilka spraw z nadchodzącym koncertem.-powiedział odrywając się z kanapy.
-Tom ale masz trzymać swoje brudne łapy z dała go mojej besti rozumiesz?
Tom nic na to nie odpowiedział
-Dobra pa Billy
Dałam chłopakowi całusa w policzek a chłopak z warkoczykami zrobił sie cały czerwony ze złości. Chłopak już wyszedł a wtedy Tom powiedział.
-Czy ty z nim jesteś czy jak że się tak zachowujesz?-powiedział starając się ze mnie wyciągnąć tą informacje.
-A co zazdrosny jesteś?-zapytałam zaplatając ręce pod piersiami.
-Nie.-powiedział nie pewnie
-To dla czego cię to obchodzi?
-No bo chce wiedziec czy mój brat nie ma dziewczyny.
-Dobra jak bardzo cię to interesuje to nie nie jesteśmy razem po prostu tak się zachowujemy.
-No dobra... To co jemy?-powiedział z chwilową przerwą
-mmm... Może gofry!?
- Świetnie też je lubię
-Dobra to bierzmy się do roboty
Zaczęłam dyktować chłopakowi rzeczy które ma wyjąć z szafki.
-A tak właściwie do dla czego tylko ja mam je wyjmować?
-Bo jesteś olbrzymem i masz jakieś szafki na suficie.
-skrzat.-powiedział pod nosem.
Zaczął wszystko wyjmować
CZYTASZ
Night In Sky||Tom Kaulitz
RomanceKsiążka opowiada o 16 letniej Emily Evans, która ma problemy rodzinne, a jej dzieciństwo należało do jednych z najtrudniejszych, ale mimo wszytsko dziewczynie udaje się spełnić marzenie. Poznaje też chłopaka, który zmienia jej życie, ale za jaką cen...