Night In Sky||Tom Kaulitz

~what's between us?~

Pov Emily

Gdy się obudziłam Tom już nie było. Zeszłam na dół widziałam jak Tom był odwrócony tyłem i chyba robił herbatę. Usłyszałam wyłączony prysznic co oznaczało że zostałam sama z Tomem na dole. Podeszłam do kuchni i wyciągnęłam toster nic nie mówiąc.

-O hej królewno jak się spało.-zapytał z łagodnym uśmiechem na twarzy a ja się lekko zarumieniłam.

-Dobrze.-powiedziałam bez żadnych emocji.

-Ej myszka coś cię stało.-zapytał i odwrócił się w moją stronę i spojrzał mi w oczy.

-Tom... bo ... ja....No...Co jest między nami?-jąkałam się dłuższą chwile aż powiedziałam na jednym oddechu pytanie które mnie nurtowało.

-Emily ja.. ja.. sam nie wiem.-powiedział smutnym głosem i spuścił głowę na dół.

I wtedy zeszedł Bill który był uśmiechnięty.

-Tom, Emily nasi dobrzy koledzy zapraszają nas na imprezę na plaży w sensie Emily jeszcze nie znasz ich ale poznasz są bardzo mili.

Gdy Tom o tym usłyszał był lekko poddenerwowany.

-Okej a na którą mam być gotowa?-zapytałam podekscytowana.

-Na 15 bo jedzie się chwile i jeszcze mamy plan się pokąpać zanim zaczniemy pić.

-Okej to wezmę struj kąpielowy- powiedział i zaczęłam robić tosty.

☆☆☆

Leniłam się do 14.Zaczęłam się szykować założyłam czarny strój kąpielowy z czaszkami i na to bluzkę i spodnie wzięłam też bieliznę żeby się przebrać tak na w razie co. Wsadziłam do torebki dużo ważnych rzeczy który są mi nie zbędne i zeszłam na dół. Tam czekał na mnie Bill i Tom. Poszliśmy do samochodu i pojechaliśmy. Gdy jechaliśmy śpiewałam z Billem różne piosenki i po drodze zabraliśmy ze sobą Nesse. Zaczęliśmy śpiewać wszyscy oprócz Toma na którego nie zwracałam uwagi. Gdy dojechaliśmy poznaliśmy się z gospodarzami była ich trójka.

-Hej jestem Jack a to mój brat bliźniak Jake.

Byli mili ale moją uwagę przykuł trzeci chłopak.

Hej ja jestem Luke miło mi cię poznać.-powiedział z miłym uśmiechem na twarzy był piękny miał jasno brązowe włosy szare oczy. Miał miły wyraz twarzy i dwa kolczyki w wardze po obu stronach.

Rozmarzyłam się był prze piękny. Taki pociągający w tym momencie nie obchodził mnie Tom przecież zapytałam się go co jest między nami a on powiedział ze sam nie wiem wiec nie przejmowałam się tym co czuje w tym momencie.

Usiedliśmy w kole na pniach drewna i zaczęliśmy rozmawiać i lepiej się poznawać. Dużo gadałam z Luke ponieważ mieliśmy ze sobą dużo wspólnego. Po jakimś czasie postanowiliśmy że idziemy do wody. Zdjęłam z siebie jednym ruchem bluzkę i spodnie pokazując swój struj. Tom gapił się na mnie tak jak by mnie nigdy nie widział w samym staniku i majtkach.

-Dobra chodźcie.- krzyknął Bill machając rękom pokazując nam tym samym żebyśmy szli do niego.

Gdy podeszłam do Billa ten się odpalimy.