Rozdział 7

4.6K 159 93
                                    

                                         ♥ ♥ ♥ ♥
                                          Hugo

Jadąc samochodem, oparłem pięść o głowę, próbując złapać choć odrobinę spokoju, bo dziewczyna obok mnie była strasznie nadpobudliwa i postanowiła mnie powkurwiać.

Co chwilę rzucałem na nią spojrzenia i zastanawiałem się, co w niej takiego siedzi, że ona non-stop musi się ruszać.

Wkurzało mnie to do granic wytrzymałości, więc postanowiłam zająć myśli czymś innym. Zająłem się drogą i myślami. Jednak zbyt długo to nie podziałało, bo ona zaczęła szperać w moim schowku, wyciągając z niego gazetkę.

— Serio? Czytasz gazetę? - zapytałem z uniesioną brwią.

— Tak, bo nuda mi doskwiera.

Ciekawie. Czyta ją do góry nogami. Cóż za karykaturalny sposób.

Przewróciłem oczami i westchnąłem z irytacja. Kiedy patrzę na nią, to trudno jest mi zrozumieć, co tak naprawdę dzieje się w jej głowie. Jej zachowanie wydaje się być, jak z kosmosu, a ja tylko zaciskam usta i próbuje zrozumieć o co jej chodzi.

Ona z pewnością jest naćpana, a ja czuje złość, bo Victoria, którą znam w życiu, by nie tknęła tego gówna. Kiedyś mi nawet mówiła, że ma do tego obrzydzenie i odrazę.

Przez brata.

Co wiec się z nią dzieje, że postanowiła to wziąć?

— Wiesz co? - zaczęła, wiec przeniosłem na nią wzrok. Zbliżyła swoją głowę i uśmiechnęła sie szeroko, przez co przełknąłem gwałtownie ślinę. - Nico.

Zaśmiała się, jakby ten tekst był najśmieszniejszym żartem świata.

Brak słów.

Jednak moje nerwy nabrały na wodzy w momencie, gdy dobrała się do radia i z zapałem zaczęła przyduszać guziki. Gdyby nie fakt, że to auto Marcusa, to może nie miałbym do tego problemu, ale jeśli coś tej furze się stanie, to będę miał u niego przejebane.

Zdecydowanie wolałbym nie mieć.

— Cholera, musisz tak wszystko przyduszać? Zostaw to - westchnąłem. - Próbuje sie skupić na jeździe, a ty mi to utrudniasz.

Ona niezupełnie zważała na moje zastrzeżenia i dalej bawiła sie radiem.

— Serio, zaraz trafimy do rowu przez ciebie.

— O! Idealnie.

Przewróciłem oczami w momencie, gdy z głośników wydobył się dźwięk piosenki z lat 80. A dokładnie „fame - irene cara".

Victoria zaczęła kręcić głową w rytm muzyki i nucić pod nosem. Jednak moje uszy całkiem zwiędły, gdy zaczęła śpiewać.

Baby look at me And tell me what you see. - Zaczęła śpiewać, spoglądając w moja stronę. Nie wspominając o tym, że ciagle wskazującym palcem mnie dotykała w ramie.

You ain't seen the best of me yet Give me time, I'll make you forget the rest. I've got more in me, and you can set it free I can catch the moon in my hand Don't you know who I am?

United in painOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz