„Mój ojciec i szef gangu"

1.5K 42 2
                                    

Siedziałyśmy z dziewczynkami grając w gry planszowe

-dobrze to my będziemy z Taylor w jednej drużynie a ty Camila razem z Lauren- powiedziała moja siostra a czarnowłosa tylko poruszyła znacząco brwiami, a ja wskazałam jej palcem w głowę

-Widzicie jesteśmy lepsze!- krzyknęła mała podobizna Lauren a ja się tylko uśmiechnęłam

-Jak wy tak możecie- krzyknęła desperacko czarnowłosa a ja jej się przyglądałam- przyznajcie że to my jesteśmy lepsze- Lauren zaczęła łaskotać dziewczyny jedna po drugiej co było przyjemnym widokiem
Lauren i dzieci no cóż czego będę mogła się jeszcze spodziewać po tej kobiecie

- ATAK NA CAMILE- krzyknęła Taylor i wszystkie trzy rzuciły się na mnie

-nie proszę- próbowałam wykrzyczeć podczas śmiechu a dziewczyny powoli przestawały
Otworzyłam oczy i ujrzałam nad sobą zielone tęczówki wpatrujące się w moje usta

- co robisz Lauren- wyszeptałam kiedy dziewczyna się zbliżała a dziewczynki zajęły sie sprzątaniem gier

-ciii- przyłożyła mi palec do ust i zjechała nim aż po szyje, a przez moje ciało przeszedł dreszcz -Uwielbiam to jak na ciebie działam Cabello- Nasze usta dzieliły milimetry a ja czułam jakby motylki w moim brzuchu miały zaraz eksplodować
Wiedziałam że jak któraś z nas teraz coś powie nasze wargi się dotknął
Tak bardzo tego chciałam
Kurwa czy to źle?

-SKOŃCZYŁYŚMY- krzyknęły we dwie a ja wyrwałam z ziemi zrzucając tym dziewczynę
- Cieszę się, to może jakiś film?- próbowałam mówić jakby nic nie miało wcześniej miejsca ale moja czerwona twarz mówiła sama za siebie
-Lauren pomożesz nam wybrać?- ta tylko kiwnęła głową, jak widać też była oszołomiona i pobiegły do salonu a ja poszłam zrobić popcorn

Kiwałam biodrami do rytmu muzyki lecącej z radia aż nagle poczułam na nich czyjeś dłonie

-masz kubańskie korzenie prawda?- oparła swoja brodę o moje ramie przez co jej oddech odbijał mi się o szyje
Zaraz tu umrę

-tak mam- wyszeptałam, bo czułam jak robiło mi się strasznie gorąco-po czym to wnioskujesz- dalej stałam do niej tyłem i czekałam aż popcorn się zrobi

-po twojej urodzie i...- zjechała rekami niżej a ja wstrzymałam oddech - po twoim cholernym tyłku- ścisnęła moje pośladki a ja automatycznie się obróciłam

-nie pozwalaj sobie na dużo Jauregui- syknęłam jej prosto w usta kiedy usłyszałyśmy pikanie mikrofali, oderwałam się od dziewczyny i przesypałam popcorn w miskę

-POPCORN- krzyknęła Sofie na co się uśmiechnęłam

-co wybrałyście- popatrzyłam na film jaki oglądają a raczej bajkę

-Lauren nam pomogła, podobno to jakaś straszna bajka- popatrzyłam na Lauren a ta tylko typowo się uśmiechnęła

- To tylko Coralina chyba się nie boisz Cabello- prychnęła a ja zwróciłam uwagę na jej szyje na której widniały sińce, ta za to szybko się zorientowała na co się patrze i odwróciła wzrok
Co jej się stało?

-Camilaaaa- spojrzałam na siostrę która miała minę jak słodki kotek, zawsze tak robi bo wie że ulegnę- przyniesiesz nam coli?- poprosiła ze złożonymi rękami a ja tylko westchnęłam

Nalałam Coli do dwóch szklanek ale nie ładnie było by nie zapytać czy Lauren też chce
-Lau...- chciałam powiedzieć ale kobieta już nalewała nam wino do dwóch kieliszków

-poradziłam sobie Cabello- zabijałam ją wzrokiem, przysięgam czy ona może zrozumieć że mam imię?

-Jestem Camila ale już ci to mówiłam- syknęłam jakby do siebie i chciałam odjeść ale nie było mi to możliwe
Jauregui przyciągnęła mnie tak że stałam do niej tyłem i czułam każdy milimetr jej ciała
Czułam też...

SEX FRIENDS- camrenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz