Liam z zaburzeniami odrzywiania, Problemy z agresją a dokładniej IED.
Theo, chłopak zamknięty w sobie chorujący na depresję.
(reszty dowiecie sie w trakcie ksiązki)
Theo został porzucony przez rodziców w wieku 16 lat od tamtego czasu mieszka sam, je...
-tato Theo, tato Liam, musicie mi pomóc-powiedziała Liv zbiegając po schodach i odgarniając z twarzy swoje długie, brązowe włosy
-w czym? - spytał Liam
-nie wiem jaką sukienkę wybrać
O, kurwa. Mać.
-to chyba nie zadanie dla nas, idź to przyjaciółki lub do cioci Lydii, lepiej ci doradzą-powiedziałem
-ale ja chce znać wasze zdanie-powiedziała-dobra, ja się przebiorę i dam wam do wybrania między dwiema
-niech ci bedzie-powiedziałem
Poszła na górę i wróciła ubrana w czarną sukienkę.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-mam jeszcze jedną, więc poczekajcie chwilę-powiedziała i pobiegła na górę
Boże, trzeba było używać prezerwatyw.
Nie no, i tak ich kocham.
Widziałem kontem oka jak Nick próbuje się z niej nie śmiać.
Wróciła ubrana w niebieską sukienkę
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-niebieska-powiedziałem równo z Liamem na co Nick się zaśmiał.
-co cie bawi? - spytała Charli która z Liamem rozwiązywała lekcje
Reakcja rodziców, jeszcze, chyba, nigdy nie słyszałem by powiedzieli coś w tym samym momencie-powiedział Nick
-haha, smieszne, jeśli źle wyglądam to, to powiedz, bracie-powiedziała Liv-jak ty miałeś bal 8-klasisty to nie wytykałsm ci nic
-hej, już, spokój-powiedziałem i podeszłem do Liv-ty spokojnie, idź na górę i uszykój sobie wszystko, a ty, młody Liamie, ja rozumiem wszystko, ale czemu ostatnio jesteście tacy nie mili dla siebie?
-nie chcesz wiedzieć-wyszeptał Nick
-szeptanie co nic nie da-wyszeptałem
-tobie też - powiedział normalnym tonem
-ja mam dość, Liam zmiana warty
Liam zajął się sprawą Liv i Nicka, a ja razem z Charli rozwiązywałem zadania z biologi
Siedziałem i tłumaczyłem jej wszystko po kolei, a później przepytywałem, wszystko pamiętała, zobaczymy jak jej na sprawdzianie pójdzie.
Pov Liv:
Nadszedł dzień balu, strasznie się stresuję, to po pierwsze, po drugie nawet nie mam z kim iść ale nie mówiłam nic rodzicą, bo by jeszcze któryś z nich poszedł, trochę obciach iść z rodzicem na bal, co nie?
Zrobiłam makijaż, postawiłam ns coś delikatnego ale mimo to kolorowego
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zrobiłam włosy
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Chce mimo to miec zpięte włosy.
Ubrałam niebieską sukienkę i czarne adidasy, pod sukienką nie bedzie widać a przynajmniej się nie zbije.
