💥 55 💥

1.7K 134 48
                                    

Pov Izuku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pov Izuku.

- Babciu, babciu zobacz złapała mnie za palec!- krzyknął uradowany Haru zerkając na moją mamę która aktualnie miała na rękach Harumi, mała dopiero co zasnęła po karmieniu więc mieliśmy chwilę spokoju. Nie będę ukrywać, że niestety dziewczynki chociaż obie są Omegami to charakter mają po ojcu. Już teraz mogę stwierdzić, że czeka mnie ciężkie życie z trójką tak wybuchowych osób.

- Widzisz polubiła cię.- zielonowłosa odłożyła śpiąca blondynkę do łóżeczka szpitalnego i nachyliła się nad swoimi wnukami z uśmiechem.

Przyglądałem się temu wszystkiemu w milczeniu siedząc na łóżku. Maluchy są już z nami cztery dni, są zdrowe, dobrze sobie radzą ale przez to, że urodziły się lekko przed terminem musieliśmy zostać na obserwacji co nawet dobrze się składało bo nie chciałem zostawiać Kacchana.

- Daj mi to sam sobie poradzę.- wyrwałem mu torbę z rąk na co Alfa warknął zły.

Sam jest jeszcze za słaby aby chodzić więc wszędzie porusza się na wózku a przez to jest jeszcze bardziej nieznośny i wściekły, mruczy tylko pod nosem te swoje przekleństwa.

- Nie traktuj mnie jak kalekę głupi Deku.- fuknął starając się zabrać mi torbę ale ja nie dawałem za wygraną.

- Sam jesteś głupi i obecnie jesteś kaleką więc stul dziób.- pstryknąłem go w czoło na co syknął jakby mógł to już toczyłaby pianę z pyska.- Bądź cicho bo jak obudzisz Harumi to ci ją zostawię i wyjdę.

Zaśmiałem się widząc jego przerażoną minę, w końcu dopiero po urodzeniu się naszych córek blodnyn miał tak bliski kontakt z noworodkami.

Nagle na kolana Alfy wpakował się Haru mocno obejmując go za szyję i wtulając się w jego tors.

- Dziękuję tato za super siostry.- z moich ust wydostało się rozczulone westchnięcie na ten słodki widok ale po chwili dotarło do mnie co nasz syn powiedział.

- Ej a ja to co?- założyłem ręce na piersi zdając sobie sprawę z tego, że zostałem pominięty w tych wszystkich podziękowaniach.- To ja nosiłem te dwa ciężary przez ten czas a ten tam.- pokazałem na Katsukiego.- Sobie smacznie spał.

- Mamo ale Harumi i Haruna są identyczne jak tata więc myślę, że on brał większy udział w ich tworzeniu.

Na słowa zielonowłosego zrobiłem wielkie oczy, co to dziecko ma za tok rozumowania? Widząc moją reakcję Kacchan ledwo powstrzymywał się od wybuchnięcia głośnym śmiechem. Spiorunowałem go wzrokiem powarkując.

Mój przyjaciel Moją Alfą [BakuxDeku]✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz