/22 •Rei!•

71 3 0
                                    

Siedziałam na krześle przy ławce, słuchając nauczyciela ale jednocześnie myśląc, cały czas o tej cholernej decyzji.. Co ja mam zrobić niby?

Gdy usłyszałam dzwonek, szybko zapisałam zadanie do domu, spakowałam się, i wyszłam z klasy idąc przed siebie.

- Nie chce im robić przykrości.. - Powiedziałam cicho do siebie - Ale nie mam raczej wyjścia.. - Gdy dotarłam pod sale, poprawiłam swoje włosy, czekając na dzwonek. Kątem oka dostrzegłam Sakure, zmarszczyłam brwi podchodząc do niej

- O co ci chodzi wtedy, kiedy mnie zaczepiłaś? - Zapytałam się, wpatrując się na nią pewnie

- Nie muszę ci mówić - Uśmiechnęła się, chciała odejść, ale złapałam jej mocno za ramię

- Gadaj - Sakura westchnęła, i wyrwała się z mojego uścisku

- Pogadaj z Kuroo - Po tych słowach, odeszła. Ja się odwróciłam, patrząc jak odchodzi. Zagryzłam dolną wargę. O co chodzi kurwa?

Gdy było już po lekcjach, czekałam na Tetsuro, przed szkołą. Byłam zestresowana, i to w ciul. Po pewnym czaeiz go zauważyłam

- Cześć Rei! - Podszedł i obiął mnie krótko - Pisałaś do mnie, że chcesz się spotkać pod szkołą. O co chodzi? - Ja wypuściłam powietrze z ust

- Musimy pogadać, mogę wpaść do ciebie? - Ojca dzisiaj nie było w domu do wieczora. Więc spokojnie, mogłam na tą godzinę pójść do niego

- No pewnie! A co? Coś przeskrobałem, że musimy pogadać? - Podniósł brew, i zaczęliśmy iść przed siebie

- To się jeszcze okaże - Odparłam, z delikatnie uśmiechem. Miałam na dzieje, że to nic poważnego. Że Sakura, tylko odgrywała teatrzyk przy mnie

Gdy byliśmy już u niego, zdjęłam buty i kurtkę.

- Chcesz coś do picia? - Zapytał się, ja odmówiłam i ruszyliśmy w stronę jego pokoju. Otworzyłam drzwi i weszłam do środka, krzyżując rece pod biustem

- Wiec, o czym chciałaś pogadać? - Usiadłam na jakie łóżku, a on przy mnie. Wzięłam głęboki oddech na samym początku

- Sakura, powiedziała, żebym z tobą pogadała. Posłuchaj, czy ty coś przede mną ukrywasz? - Zapytałam się, Tetsuro wpatrywał się we mnie, nic nie mówiąc - Kuroo?

- Co? Skąd takie przypuszczenia? I czego chce Sakura? - Odwróciłam wzrok, patrząc się przed siebie

- Ona sugeruję, że ty mnie okłamujesz. Nie powiedziała tego wprost, ale wiem, że to chciała przekazać - Zacisnęłam delikatnie pięść

- Nie słuchaj jej - Złapał swoją dłoń, moją pięść. Spojrzałam się na niego - Naprawdę..

- Na pewno? - Kiwnął głową i mnie pocałował, ja odwzajemniłam, zamykając przy tym oczy. Cieszyłam się, że moje przypuszczenia się nie sprawdziły..

- Pójdę po wodę. Zaraz przyjdę - Kiwnęłam głową, od wstał i wyszedł. Ja westchnęłam rozglądając się po pokoju

- Ma naprawdę ładny pokój - Lubialam mówić sama do siebie. Wstałam rozglądając się dokładniej, uśmiechnęłam się szerzej, widząc plakaty związane z siatkówką.

Po chwili ujrzałam ramkę która wystawała pod łóżkiem. Podniosłam, myśląc, że po prostu mu upadło. Gdy ujrzałam zdjęcie, zamarłam przez minutę.

Wpatrywałam się na ten obrazek, z niedowierzaniem. Widniało na nim Kuroo i dziewczyna która była podobno do mnie, jak się całują

- Już jestem - Usłyszałam jego głos, nie odwróciłam się do niego - Rei? - Zacisnęłam zęby, w końcu to robiąc i pokazując mu ramkę na zdjęcie

Idealna Dziewczyna? ✓ <Kuroo x OC>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz