21

124 9 8
                                    

***

Pov: Robert Lewandowski

Po półgodzinnych rozmowach z Anną ustaliliśmy że nasz rozwód będzie za 2 tygodnie. W między czasie jeszcze zastanawiałem się co powiem moim córką. No i oczywiście muszę ogarnąć Gavi'emu jakieś miejsce do spania. Bo przecież nie będzie spał na kanapie. Chociaż właściwie możemy spać razem. Ale czy to nie jest za wcześnie? Chociaż na tamtym zjebanym wyjeździe spaliśmy razem...

- Robert!

- Co się dzieje Pablo?

- Nic. Taki jakiś zamyślony byłeś.

Właśnie. Bo ja pominął jeden fakt. Czy on w ogóle chcę tu że mną mieszkać? A może nie wiem... Woli być u siebie. Kurwa.

- W sumie jak tu przyszedłeś to mam takie tam pytanie.

- Jakie?

- Chciałbyś tu że mną mieszkać? Przynajmniej na ten dwu tygodniowy okres.

- Pewnie.

***

- Tato? Co będzie na obiad? - Klara.

- Em. Nie wiem. A wy cobyście zjadły? - Lewandowski.

- Nie wiem. - Klara i Laura.

- Pablo? - Lewandowski.

- Nie wiem. Mi to obojętne. - Gavi.

Może dzisiaj pozwolimy sobie na coś nie zdrowego? Skoro nie ma Anki która ma wiecznie jakiś problem...

- No dobra. W co powiecie na McDonald? - Lewandowski.

- Taaak! - Klara i Laura.

Zatem wyszliśmy z domu. Pojechaliśmy autem bo padało. Dla dziewczynek wziąłem cheeseburgery frytki i colę. A dla Gavi'ego i siebie frytki, po wrapie i nuggetsy z sosem śmietanowym. Gavi oczywiście się ujebał.

_______________________________________

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

_______________________________________

Tutaj macie potwierdzenie transferu Dybali xd

Czy od tego się zaczęło...? | Lewandowski x GaviOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz