Surprise?

387 15 6
                                    




Minął już miesiąc odkąd Jisung został postrzelony. Przez ten czas wyzdrowiał niemal całkowicie, widywał również terapeutę, ponieważ wszystkie dotychczasowe wydarzenia bardzo namieszały mu w głowie, co powoli skutkowało jego poważnymi problemami psychicznymi. Bywały noce, kiedy budził się w środku nocy krzycząc, lub z przerażenia przez nękające go koszmary. Minho był bardzo zaniepokojony jego stanem.

Jednak ostatnio sprawy zaczęły mieć się lepiej. Z Jisungiem, oczywiście, nie było całkowicie w porządku, ale radził sobie o wiele lepiej. Minho, również upewnił się, czy chłopak ma wszystko czego potrzebuje, aby produkować muzykę, nawet przekształcając pusty pokój w prawdziwe studio nagrań.

Minho musiał pracować, więc widywali się jedynie, kiedy wracał do domu. Młodszy był zmuszony do ciągłego odpoczywania, więc spędzał wolny czas pisząc piosenki, co pomagało mu nie odejść od własnych zmysłów.

Pewnego dnia, szczęśliwie, Mina odwiedziła go i dotrzymała mu towarzystwa.

"Hej!" Powiedział Jisung otwierając jej drzwi.

"Cześć! Czujesz się lepiej?"

"Ta, jestem już w pełni zdrowy. Minho cię tu przysłał?"

"Taak, powiedział, abym zaniosła ci lunch, ponieważ, wie, że nie potrafisz gotować... Sobie też wzięłam. Zjedzmy razem," powiedziała, a Jisung uśmiechnął się.

"Dzięki, Mina!"

Jedli i rozmawiali spędzając wspólnie czas. Powoli stawali się dobrymi przyjaciółmi. Jisung naprawdę ją polubił. Była była ciężko-pracująca oraz uprzejmością.


___


(Uwaga, treści seksualne)

Było ok. osiemnastej. Minho wrócił z pracy, otwarł drzwi i wszedł w głąb domu. Po Jisungu nie było ani śladu. Był zdezorientowany, udał się na górę, szukając swojego chłopaka.

Tak szybko jak znalazł się na piętrze usłyszał ciche jęki, pochodzące z sypialni.

"Minho" zajęczał Jisung.

Minho zajrzał do pokoju i wpatrywał się w chłopaka.

Jisung leżał na łóżku, nogi szeroko rozstawione, wsuwając w siebie fioletowe dildo. Poruszając w tym samym czasie dłonią po swoim członku, jęcząc imię Minho.

"Oh, wow, witaj," Minho oparł się na framudze drzwi.

"Cholera," powiedział zaskoczony Jisung, zaprzestając czynności.

"Oh nie, niech moja obecność cię nie powstrzymuje, skarbie. Śmiało! Pieprz się tym dildo."

"Nie, czekaj... podnieciłem się i..."

"Widzę, Hannie," powiedział Minho i zamknął drzwi.

"Teraz jestem zawstydzony," odpowiedział Jisung, który stał się czerwony jak pomidor.

"Czemu? Sposób w jaki się pieprzysz jest gorący. Kontynuuj, ja popatrzę. Pokaż mi jak chcesz być pieprzony." powiedział Minho ze śmiałym uśmiechem.

Jisung spojrzał na niego i również cwanie się uśmiechnął.

"W porządku, rozgość się," powiedział i wznowił wcześniejszą czynność. Nie powstrzymał się przed zrobieniem małego show dla Minho, jęcząc jego imię za każdym razem, kiedy wciskał zabawkę w siebie, uderzając w słodki punkt.

"Zawszę jęczysz moje imię, kiedy się dotykasz?" Zapytał Minho ściągając koszulkę.

"Taa... Wyobrażam sobie, że twoje ręce mnie dotykając, a twój kutas jest głęboko we mnie."

Is it meant to be// Minsung (tłumaczenie)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz