Eteriale: Akademia Czeluści

Wstęp

Witajcie, Drodzy Czytelnicy!

Dawno temu publikowałam opowiadania w Internecie. Na forach – Wattpad jeszcze nie istniał... Potem przez parę lat pisałam mało i do szuflady, i myślałam, że tak już zostanie, póki niespodziewanie nie przyszedł do mnie pomysł na tę opowieść.

Będzie, mam nadzieję, taka, jaką chciała (ale nie umiała) napisać nastoletnia ja – pełna magii, przygód, przyjaźni i intryg.

Zapraszam Was do świata, którym rządzi eter – magiczna siła przejawiająca się pod wieloma postaciami. Świata, w którym czarodzieje z potężnej Republiki Pallidy dzięki eterowi okiełznali żywioły i stworzyli imponujące powietrzne statki i machiny wojenne. Z Pallidą rywalizuje królestwo Ocji, gdzie sekrety magii eteru nie są znane. Dla Ocjan jedynym sposobem na dostęp do nadprzyrodzonych mocy jest nawiązywanie więzi z eterialami – czarodziejskimi istotami, potężnymi, ale i kapryśnymi.

Poznajcie uczniów Akademii Czeluści: czternastoletnią Adę, która bardzo chce zostać wyjątkową Poskramiaczką eteriali i zrobi wszystko, by postawić na swoim; nieśmiałą Mirkę, obdarzoną niezwykłą zdolnością do nawiązywania więzi z magicznymi istotami; zarozumiałego, arystokratycznego rywala Ady Fabiana i przybysza z dalekiej Ravionny Colvaine'a, którego znajomość ocjańskiego nie dorównuje wylewności. Ale przede wszystkim poznajcie same eteriale – żywe cuda magii. Obiecuję, że pojawi się ich w tej opowieści wiele – od plujących ogniem wiewiórek, przez chodzące rośliny, potężne gryfy i burzowe smoki, po bezkształtne istoty żywiące się ludzkimi wspomnieniami. Będą miały ważną rolę do odegrania w przygodach Ady i próbach, jakim stawi czoła. Akademia Czeluści kryje wiele tajemnic, a od dzikiej magii groźniejsze bywają ludzkie intrygi...

Czytajcie i komentujcie! Jestem wdzięczna za wszystkie uwagi i ciekawa, jak spodoba się Wam ta historia i które eteriale zostaną waszymi ulubionymi.