XXII

26 7 2
                                    

-ta na pewno

- mhym!

-mam przyjaciela geja!

-nie!

Krzyknąłem

-nie lubię chłopaków!

Spojrzałem na Alexa któremu z oczu poleciały łzy, po czym wybiegł z sali

-Alex!

- j-ja nie chciałem ...

-wiem

-możesz po niego pójść?

-jasne zaraz przyjdę

Max wyszła a ja się popłakałem wstałem z łóżka i podszedłem do okna

-piętro 4 ...
Dało by się niby...

Otworzyłem okno i jeszcze raz spojrzałem w dół, mój wzrok odwrócić ptak który leciał na drzewo za którym znajdowało się piękne niebo, piękne  chmury, piękny świat w którym się znajdowałem

Schizofrenik z Depresją, mając nadzieję że się polepszy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz