XLII

22 4 3
                                    

-dobra choć bo jeszcze zaraz się wykrwawisz...

-już robi mi się słabo trochę ,ale nic się nie dzieje poprostu brakuje mi trochę powietrza ,możemy iść tam gdzie chciałeś !

-chciałbym ci przynajmniej obmyć tę ranę ...
Wiesz żeby nie było zakażenia ...

-nie będzie, spokojnie

Uśmiechnąłem się ,tyle razy próbowałem sobie coś zrobić i nic się nie działo ,to czemu teraz miało by się coś stać ?

-przecież to tylko małe przetarcie

Alex wziął na chwilę jego koszulkę żeby zobaczyć ranę ,zobaczyłem w jego oczach lekkie przerażenie.

-to nazywasz małym przetarciem ?....
TO WYGLĄDA JAKBYŚ MIAŁ ZARAZ IŚĆ NA SZYCIE !

-Nie przesadzaj Alex

-zamierzasz się tak ze mną kłócić ?  

-mhym ,nie będziesz mi rozkazywał co mam robić a poza tym to jest małe przetarcie , wogóle tego nie czuję .

-... Jak tego nie czujesz ?...
Nie odczuwasz wogóle bulu ?...

-wiesz tyle razy ile ja albo ktoś mi robił krzywdę ...

Zamknąłem usta ręką ,"ty wiesz ile razy JA albo ktoś zrobił mi krzywdę" ?...

-ja przepraszam za to wszystko co kiedyś ci zrobiłem ... 
To wszystko to była moja wina ...
Ale czekaj czy ja słyszałem "wiesz ile razy ja "?....

-....

-czy to wina całego tego dręczenia !?

Zachciało mi się płakać jak zawsze w takich sytuacjach ,zazwyczaj udaje mi się wstrzymywać płacz ale teraz coś nie poszło ...
Pojedyńcze krople zaczęły spadać po moich policzkach ,potem było ich więcej i więcej .

-nie tylko ...

-ja przepraszam za to wszystko co kiedyś zrobiłem ....
Jak ja mogłem taki być ?...

-wiesz  ...
Mówi się kto się czubi ten się lubi ...
Czy jakoś tak ...

-jestem okropny ...
Ja tak bardzo cię przepraszam ...
Nie wiem czemu to robiłem ...
Próbowałem być fajny ...
To wina tych ...
Te debile ze starszych klas mówili ...
"Jeżeli pobijesz tamtego to dołączysz do naszego grona hahah"
Robiłem to co mi kazali ...
Potem zaczęli robić to coraz częściej ,potem tylko jak mnie widzieli to mówili "idź do tego leszcza co zawsze ", ubrali ciebie za cel ...
Ja cię tak bardzo przepraszam ...

Słuchałem jego historii i właśnie dowiadywałem się że to nie on był ten zły ...
Ale przez niego klasa się nakręciła ...
Czyja to jest wina w takim razie ?...

Schizofrenik z Depresją, mając nadzieję że się polepszy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz