XIII

28 6 0
                                    

-za ile będziemy?

-człowieku mówiłem coś około 15 min.

-a ile minęło ?

-dopiero wyjechaliśmy.

-a za ile będzie Dalia?

-możesz przestać.

-a czemu?

Max patrzyła się przez okno gdy ja denerwowałem Kacpera .

-stop!

-stop

-no ja pie

-no ja pierdole

-hahahah udało mi się.

-zapomniałem że rzadko przeklinasz !

-hehehhe

Pokazałem język dob lusterka tak że Kacper to widział.

-chcesz ty iść na tego rollercoastera?

-tak tak tak tak tak tak tak, tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak tak ta!

Zabrakło mi powietrza I musiałem przestać.

-no to cicho tam już

-okayu!

Spojrzałem na Max patrzyła przez okno.

-hej Max co tam?

-...

-Max?

-mówiłeś coś?

-co tam?

-a eeee ...

-na co patrzyłaś?

-na drzewa, widziałam kotka na jednym z nich.

-kotka! Gdzie

Przybliżyłem się do okna obok Max I wyszukiwałem kota .

-już . . .
Już go nie

Ma

Powiedziała Max przyduszonym głosem, bo się przycisnęła do okna żeby nie zostać dotknięta.

-a to szkoda.

-no trochę, w ogóle co z twoją ręką?

-nic dobrze się czuję
Nic się w sumie nie zmieniło, nie minęło chyba nawet 30 minut od pobytu u pielęgniarki.

-a tak głupa ja, heheh

Powiedziała nerwowym głosem .

-nie jesteś głupa.

Powiedziałem ze smutną minką.

-ej nie smuć się

-okayu

(Teraz ogarnąłem że mu tak mega charakter zmieniłem 😅 uznajmy że on jest taki przy bracie)

-dobra poczekajcie ja idę po Dalię

Powiedział mój brat I zostawił nas w aucie.

-Będzie rollercoaster I Ramen!

-yey

Powiedziała z udawanym entuzjazmem Max

-nie pamiętam kiedy ostatnio jadłem Ramen .

-ja nigdy nie jadłam.

-to spróbujesz

-no

-ile on jeszcze będzie tam u tej Daliusi?

-dopiero co wyszedł z auta

-a no rzeczywiście

Siedzieliśmy w spokoju gdy nagle znowu usłyszałem piosenkę "This is home "

-możesz być cicho proszę teraz siostra dzwoni.

-okej

Max odebrała I wyłączyła głośno mówiący, szybko wyjęła słuchawki z kieszeni I podłączyła.

-no co chcesz Natalia?

-ty się dobrze czujesz?
Popcorn do opiekacza?
Do garnka wsyp I dodaj trochę oleju I soli.

-I nie spał domu jasne!?

-no

-kto przychodzi?

-boże zakochana po uszy pa!

Spojrzała na Max

-co się tak patrzysz?

-twoja siostra nie jest za bardzo inteligentna, popcorn e opiekaczu?

-ostatnio gotowała wodę...

- I?

-wiesz że wodę się da spalić?

-co jak?!

-nie wiem spytaj mojej siostry prawie dom zjarała .

-Co?
Jak?

-no ja nie wiem

-wodę?!

-tak

-wieś mnie kiedyś zapoznaj z twoją siostrą.

-okej chodzi do naszej szkoły jest w 6 klasie

-mhy

Mieliśmy dalej prowadzić konwersację ale wszedł Kacper k ta jego Dalia

-przywitajcie się z Dalej

-hej

Powiedzieliśmy z Max w tym samym momencie

-hej

Powiedziała Dalia z uśmiechem

-to jedziemy brat ?

-tak już odpalam auto

Schizofrenik z Depresją, mając nadzieję że się polepszy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz