🎶Hey, Hey
Welcome to the Freakshow🎶Patrzył na swojego przyjaciela który zadowolony grał w Monopoly na telefonie. Wkurzał się właśnie bo przegrywał gdyż staną u Chan'a i musiał zapłacić mu sporą sumę pieniędzy. Jego czerwone włosy stały się różowymi od tego szamponu rozjaśniającego który kupił sobie w pobliskim sklepie. Wciąż nie ogarniał czemu ten szampon a nie po prostu wizyta u fryzjera.
Patrząc na niego myślami wracał do jego rozmowy z Jisung'iem. Dosłownie chwile po tym Hyunjin zadzwonił w jedno miejsce i jedyne co usłyszał to Woojin, Jisung i Piwnica. Nie był głupi wiedział co to znaczy.
-Minho przyjacielu ty mój, przyszły szwagrze jeszcze chwila i wyrobisz mi dziurę w głowie
-Hyunjin przyjacielu ty mój, bracie mojego narzeczonego możesz mi powiedzieć w końcu co my tu robimy?-spytał pokazując na duży blok mieszkalny
-Czekamy aż ta larwa sobie wyjdzie a co tam? Nudzisz się? Dodać cię do Monopoly? Changbin zbankrutował więc możemy zacząć nową grę
-A skąd wiemy że on tutaj mieszka? I po co na to czekamy?
-Od Jisung'a-wzruszył ramionami-Cholera znowu płacę Chan'owi! Jeszcze raz i będę bankrutem
-Skąd Jisung wie gdzie mieszka Junwoo?
-Od Seonghwy a co?
-Nie mo kurwa wszystko gra. Mój narzeczony robi nie wiadomo co a ja tylko siedzę i nie wiem co teraz - załamał się
-Teraz? Teraz będziemy bawić się w detektywów na miarę Sherlocka-odparł głową pokazując na wsiadając do samochodu chłopaka po czym wyciągnął telefon-Halo Orzeł tutaj Borsuk! Odbiór
-Czy ty masz apke krótkofalówki na telefonie?
-Zajebista nie?-spytał
-Tutaj Orzeł widzę Wielką Larwę i jadę zaraz za nią. Odbiór-odezwał się głos Dohwan'a
-Serio hyung ty też się w to bawisz?-zapytał załamany Minho
-No nie? To jest takie zajebiste! Wracam do lat dziecięcych
-Jak będziesz widział że wraca daj znak
-Oczywiście
-Pojebie mnie-załamał się - Powiedz mi i co teraz?
-Jak to co? Włamujemy się
-To się źle skończy
🍑❤️🔥🍆🍑❤️🔥🍆🍑❤️🔥🍆🍑❤️🔥🍆🍑❤️🔥🍆
Nie wiedział czemu się na to zgodził ale niestety to zrobił. Wchodził właśnie do mieszkania chłopaka dzięki zapasowym kluczu. Skąd Hyunjin wiedział że chłopak kryje go w schowku przeciwpożarowym nie miał pojęcia. Będąc w środku widział jak różowo włosy zakłada białe rękawiczki na co posłał mu zdziwiony wzrok.
-No co? Odciski palców-odparł
-Ty tłumoku jeden to nie jest jebany serial FBI!- krzyknął na niego na co ten wzruszył ramionami
-Przezorny zawsze ubezpieczony, mam jeszcze jedną parę chcesz?-spytał na co ten zalałam wziął je
-Żeby nie było biore je bo nie chce dotknąć żadnego syfu. Jeszcze się czymś zarażę
-Biorąc pod uwagę że Junwoo to puszczając się dziwka to Chlamydia
-Chlamydie sie przenosi drogą płciową-poprawił go
YOU ARE READING
Always Mine / Minsung ✅
FanficMimo upływu lat wciąż byli ze sobą. Wciąż odczuwali miłość i ekscytacje na myśl o drugiej osobie. Planowali własne plany na przyszłość i wszystko szło dobrze. Mimo bycia na dwóch końcach świata wciąż byli razem. Wszystko wydawało się idealne aż do d...