Always Mine / Minsung ✅

🍑88❤️‍🔥🍆

🎶Boom boom chk chk boom 🎶

Nie mógł uwierzyć że wreszcie nastał ten dzień. Asian Culture Fest. Nie mógł się doczekać tego dnia i występu. To pierwszy raz na wielkiej scenie gdzie wystąpi razem z Jeff'em. Do tego pierwszy występ odkąd wrócił do Korei. Już dawno nie był J.one pełną parą.

Był pierwszym z 3rachy którym zajął się dzisiaj Jeongin. Przygotował go od stóp do głów sprawiając że wyglądał cholernie dobrze. Patrząc na swoje odbicie nie widział Jisung'a, widział J.one

-Yang Jeongin, przeszedłeś samego siebie, znowu

-Starałem się-przyznał po czym zadowolony kiwnął do niego głową -Jesteś gotów, leć pokazać im jaki zajebisty jest Han, to znaczy Lee Jisung

-Zrobię to-uśmiechnął się po czym machając wszystkim podszedł pod backstage.

Na miejscu przed wejściem stał Mike, Minho oraz Max z Giyeon'em. Cała czwórka zadowolona bawiła się w rytm Black tie, które wykonywał właśnie Jeff. Podchodząc bliżej pierwszy zauważył go staff, który zaczął zajmować się podpięcim jego mikrofonu.

-Gotowy?-spytał Mike na co Minho prychnął tylko 

-Oj na pewno jest-odparł na co brunet uśmiechnął się szeroko 

-Rozwalmy to! - uśmiechnął się akurat kiedy Jeff zaczął Dum dum 

Widok zarówno Max'a jak i Giyeon'a śpiewającego razem z Jeff'em był przeuroczy. Zwłaszcza przy refrenie. Dziesięciolatek wykonywał te same ruchy głową co piosenkarz. 

-Zróbcie hałas dla J.one!-krzyknął Jeff na co Jisung wszedł śpiewając drugą zwrotkę starając się bawić przy tym i nie kaleczyć tajskiego 

-Jego tajski, jest dobry?-spytał Minho 

-Jest wręcz perfekcyjny-przyznał Mike będąc w szoku 

Dwójka chłopaków bawiła się na scenie lepiej niż myśleli że będą. Jisung zapomniał już o tym aby myśleć o swoim tajskim i śpiewał tak jakby urodził w Tajlandii. Widać było ile frajdy mają. 

-Sungie baby, pamiętasz co mi obiecałeś?-zaczął Jeff kiedy skończyli śpiewać 

-Że przywalę ci w nos jak jeszcze raz nazwiesz mnie Sungie baby? 

-To też ale nie to, obiecałeś mi występ z tą piosenką i mam nadzieję że nauczyłeś się słów 

-Dawaj Jeffrey! 

-I wanna be your slave, I wanna be your master. I wanna make your heartbeat run like rollercoasters 

Szok każdego w tym i chłopaków na backstagu słysząc jak Jeff wchodzi w I wanna be your slave był niesamowity. Widać było jak wszyscy się bawią, a kiedy Jisung do niego dołączył to już można było usłyszeć jeden wielki hałas. 

-Co mogę przyznać to, to że oni naprawdę wiedzą jak rozkręcić imprezę-przyznał Mike 

-Poczekaj jak Jisung się rozkręci

Podczas refrenu Jeff wziął przygotowaną dla niego gitarę i zaczął grać. Cały ten występ jeszcze bardziej się rozkręcił. Fani krzyczeli a oni szaleli. Druga zwrotka była wciąż niesamowita a zwłaszcza moment kiedy Jisung kucnął tak że był na wprost grupki fanek. 

-And if you want to use me, I could be your puppet-szepnął puszczając im oko po czym wstał i zaczął dalej szaleć 

-Woow

-Mówiłem-zaśmiał się Minho i poczuł klepnięcie na ramieniu 

-Jeongin cię woła-odezwał się Chan na co ten kiwnął głową