Obudziłam się kiedy mieliśmy przed sobą jeszcze 4 przystanki. Luke spał, kto pilnował naszych rzeczy?
Zaczęłam przeglądać bagaże, wszystko jest na miejscu.-Luke wstań, proszę
-Co? Czemu?
-Zostały 4 przystanki, a ty śpisz chłopie
-Trudno, daj mi jeszcze 5 minut
-Dobra, ja wchodzę na The Forest Club, jak tam chcesz
*Murzyny Vi*
Hazzowa : Jeszcze 4 przystanki a Luke śpi
Cross_Boss : Ty też spałaś
Hazzowa : no i co
Horanek567 : O jacie, Remek chodź idziemy na peron
Cross_Boss : Mogłaś mi po prostu powiedzieć
Horanek567: Ale Vicki napisała, więc też napisałam
Cross_Boss : No bo niepowiedziała, bo jej tu nie ma?
Hazzowa : ...
Cross_Boss : ?
Horanek567 : Dobra ja idę się przyszykować, więc sobie popiszcie
Hazzowa : Okej?
Cross_Boss :No to...
Cross_Boss : Mamy szansę odbudować to co przepadło
Hazzowa : taa...
Cross_Boss: co powiesz?
Hazzowa : Że jest ok nawet, tylko się martwię
Cross_Boss : czym?
Hazzowa : Bo jeżeli jakaś fanka cie zobaczy to będę miała mniej czasu na spędzenie z tb.
Cross_Boss : :)
Cross_Boss : spokojnie, damy rade
Hazzowa : ta...chciałabym, ale to dla mnie ważne
Cross_Boss : Dla mnie też
Hazzowa : Serio?
Cross_Boss : tak
Hazzowa : Zostały dwa przystanki ,więc pa
Cross_Boss : cześć
Wstałam i się przeciągnełam. Następnie usiadłam koło Luke'a .
-Co jest?
-Wiesz...
-Remek?
-Mhm...
-Nie przejmuj się nim, wiesz...ostatnio pisałem z taką jedną doradczynią miłosną i powiedziała mi, że mam być sobą i robić wszystko...jakby to... normalnie
-I co?
-Posłuchaj się jej
CZYTASZ
The Forest//Wierzgoń(book I)✔
FanficVictoria jest fanką gry The Forest. Któregoś dnia napotyka się na fan club TF w którym pisze z Remigiuszem Wierzgoniem, ale czy to aby napewno On? Co się stanie z ich wspólnymi znajomymi? Co łączy dwóch głównych bohaterów? #1-theforest 04.10.2019