77.Beka

2.2K 153 5
                                    

Po półgodzinnym siedzeniu w "poczekalni" razem z Luke'iem, pielęgniarka poinformowała mnie, że Remi mnie woła.

-Zaraz wracam

-Co wy tam robicie?

-Teraz nic, bo Remi jest poszkodowany

-Teraz?

-Nie łap mnie za słówka Luke

Weszłam do pokoju Remka i przywitałam sie z nim, chodź widziałam go dobre pół godziny temu.

-Wiesz co sie okazało?

-Hmm?

-Moje ciśnienie i serce zaczeło ZA SZYBKO bić i nie wyrabiało

-Myślisz, że to dlatego że...

-Prawdopodobnie

-Remi?

-Tak?

-Mówiłeś na serio?

-Kiedy?

-Przed tym całym zajściem

-Że cię kocham?

-Tak

-Kocham cie -usmiechnęłam się jedynie do poszkodowanego i napisałam do Luke'a, że może przyjść

-Do kogo piszesz?

-Do Luke'a

-Poczekaj, posiedźmy jeszcze chwile sami

-Dlaczego?

-Bo chce ci pokazać jak bardzo cie kocham

-Remek...

-Nie tego chciałaś od samego początku? Od kiedy byliśmy dziećmi?Od kiedy mam kanał na YT? Od kiedy się przyjaźnimy?

-Tak, ale...

-Nie ma żadnego ale Vicki

-Wiesz...ja już pójdę do Ewy -powiedziałam i wyszłam z pokoju mijając na korytarzu Luke'a

U Ewy byłam dosyć szybko. Zamówiłam taksówkę, na którą czekałam 10 minut.

-Victoria?

-Mi też miło cie widzieć Ewa

-Co ty tu robisz?

-Miałaś rację, Remek miał wypadek

-Odpowiedź mi wszystko

Luke

Widziałem jak Victoria opuszcza pokój Remka nawet się ze mną nie żegnając. Weszłem więc do środka. Remek siedział na łóżku grzebiąc w telefonie.

-Elo

-O, hej stary - podał mi rękę a ja ją delikatnie uścisnąłem

-Co tu zaszło?

-Vicki się obraziła

-O co?

-Powiedziałem jej, że ją kocham

-A to prawda? Kobiet nie zrozumiesz

-A ty kochasz Ewe?

-Okej, rozumiem

-Nie, no ale serio -zaśmiałem się razem z towarzyszem

-Ale ona się obraziła tylko dlatego?

-W sumie to nie wiem czy się obraziła -zaśmiał się ZNOWU

-I teraz poszła do Ewy? Też bym sobie tam poszedł. Był bym takim twoim małym szpiegiem. Pisałbym ci o czym rozmawiają, czy nas obgadują...

-Stary, ogarnij się

-C-co?-wyprostowałem się

-Wiem, że chcesz iść do Ewy a nie mi pomóc

-Skąąąąd...

-Haha beka

The Forest//Wierzgoń(book I)✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz