Hear The Silence || Camren [PL] 🌈

Chapter 1

Lauren razem z Ally, Dinah i Normani przeniosły się do nowej szkoły w Miami z powodu zamknięcia ich starej szkoły. Nowy rok szkolny zaczynają w całkiem nowym otoczeniu.

Dziewczyny odrazu po odnalezieniu swoich klas skierowały się by zająć miejsca w ławkach, Lauren była w klasie z Dinah a Normani z Ally

- Chyba każdy na nas patrzy - zauważyła Lauren oglądając się dookoła
- Jesteśmy nowe i przyszłyśmy w drugim półroczu do szkoły. Jakbym była na ich miejscu też bym sie na siebie patrzyła - zaśmiała się Dinah - Ale zobacz, on się jeszcze nie spojrzał - wskazała dyskretnie palcem na chłopaka obok, który nagle sie odwrócił.
- Właśnie widzę... ale ona jeszcze nie - Lauren pokazała na brunetkę, która siedziała sama w pierwszej ławce.

Dziewczyna była bardzo szczupła, lecz nie można było dostrzec jej twarzy, ponieważ była odwrócona plecami do dziewczyn.

- Fakt - Może znajdziemy tu kogoś - dodała po chwili blondynka
- Ty tylko o jednym... - zaśmiała się jej przyjaciółka
- No co? Muszę ci kogoś znaleźć, bo aż wstyd, że jeszcze się nie całowałaś - dopowiedziała
- Przestań... - Lauren szturchneła ją w ramię
- Jauregui Lauren? - zapytała nauczycielka
- Tutaj - podniosła rękę
- Przesiądź się do pierwszej ławki - rozkazała nauczycielka - Zbyt dużo gadacie.
- Przepraszam, już nie będę - odpowiedziała spuszczając wzrok
- Wszyscy będą inaczej siedzieli, więc proszę cię, abyś usiadła obok Karli - poinformowała ją nauczycielka i wskazała na brunetkę w pierwszej ławce.
- Ugh... Dobrze - odpowiedziała Lauren robiąc zbolałą minę do Dinah
- Nie idź...  Nie przeżyje tej lekcji - wszeptała jej przyjaciółka.

Lauren spojrzała na dziewczynę ze zbolałą miną i udała się do pierwszej ławki tam, gdzie siedziała brunetka.

- Cześć - przywitała się Lauren kładąc plecak na podłogę obok stolika.
- Cześć - odpowiedziała jej brunetka nieśmiało.
- Nie będę was rozdzielać, więc skoro ławki są trzyosobowe, Dinah możesz usiąść obok Lauren - uśmiechnęła się nauczycielka - Jason, Mark i Rob usiądzcie tam przy ścianie - dodała pokazując palcem na miejsce.

- Już myslałam, że to koniec - szepnęła Dinah ucieszona podchodząc do dziewczyn i przysiadając się obok.
- Ja też - usmiechnęła się Lauren

- Cześć - Dinah wychyliła i przywitała się z dziewczyną, która siedziała obok jej przyjaciółki - Jestem Dinah - podała jej rękę
- A ja Lauren - wtrąciła zielonooka dziewczyna
- Camila - odpowiedziała im brunetka.

Dziewczynom nie umknął wygląd Camili, ponieważ była naprawdę bardzo ładna. Włosy sięgały jej do pasa, a oczy były koloru czekoladowego.

- Nauczycielka powiedziała, że jesteś Karla - zauważyła Lauren.
- Emm..  tak brzmi moje pierwsze imię, ale wolę przedstawiać się drugim - wyjaśniła z nieśmiały uśmiechem.
- Więc, miło mi cię poznać Camila -uśmiechnęła się Jauregui.
- Mi was rownież miło poznać - Camila odwróciła wzrok i usmiechnęła się lekko.

- Większość z was wie, że mamy nowe uczennice w klasie, więc się przedstawię. Jestem Maria Rodriguez i od dzisiaj będę was uczyć języka angielskiego i hiszpańskiego - zaczęła nauczycielka patrząc na Lauren i Dinah - Mam nadzieję, że będziecie dobrze się czuć w naszej szkole - dodała
- Akurat język hiszpański znam doskonale - westchnęła do siebie Lauren
- Od zawsze Ci tego zazdroszczę. A ty Camila? - zapytała Dinah
- Jestem Kubanką - odpowiedziała bazgrając coś w zeszycie
- Ehh... Lauren ma korzenie kubańskie, więc napewno się dogadacie - zaśmiała się i dalej słuchała nauczycielki.

Po skończonej lekcji, która minęła dość szybko dziewczyny spotkały sie z Normani i Ally. Nie tylko na tej przerwie, a na kolejnych rownież, aż do pory obiadowej.

- Gdzie siadamy?  - zapytała Hansen biorąc swoją tackę z jedzeniem.
- Może obok Camili - zaproponowała Lauren patrząc na nią
- Obok kogo? - zapytała Ally nie wiedząc o kogo chodzi.
- Obok tej dziewczyny tutaj - Lauren wskazała na brunetkę, która siedziała sama - Poznałyśmy ją już na pierwszej lekcji. Chodzi z nami do klasy.
- Wydaje sie miła - wtrąciła Dinah
- No to chodźmy - powiedziała Normani kierując się do stolika, gdzie siedziała samotnie brunetka
- Cześć - przywitała się Ally
- Cześć - odpowiedziała nieśmiało Camila
- Możemy się przysiąść? - zapytała Lauren, a
Camila pokiwała twierdząco głową - To jest Ally i Normani - przedstawiła je pokazując po kolei na dziewczyny.
- Jestem Camila.
- Czemu siedzisz sama?  - zapytała Normani chcąc nawiązać z nią kontakt.
- Tak poprostu - odpowiedziała a potem zapanowała cisza

- Jak długo jesteś w tej szkole? - zapytała Ally po dłuższej chwili.
- Tu ? Od początku. Przeniosłam sie do gimnazjum obok w drugiej klasie - odpowiedziała
- Dlaczego? - zapytała l ponownie i wzięła kęs swojego jedzienia.
- Musiałam wyprowadzić się z poprzedniego miasta i zamieszkać z ciocią tutaj - wyjaśniła
- A rodzice ?  - dopytywała dalej najstarsza z dziewczyn.
- Nie mam rodziców - przyznała

Wszystkie dziewczyny spojrzały w tej chwili na Camile ze współczuciem.

- Camila... my nie wiedzieliśmy. Przykro nam - powiedziała Lauren
- To nic - uśmiechnęła się, ale jej oczy pokazywały smutek

Cały dzień w szkole minął im miło w towarzystwie Camili, a po skończonych zajęciach dziewczyny spotkały się w domu Lauren.

- Tak bardzo zazdroszcze ci tego, że twój tata kupił ci mieszkanie i mieszkasz w nim sama. Możesz robić, co chcesz... - westchnęła Dinah kierując słowa do Lauren
- Czasem przyjedzie mama i skontroluje mnie - wyznała dziewczyna siadając na kanapie
- To chyba normalne - zaśmiała sie Normani - Musi wiedzieć, jak się miewasz - dodała
- Ej, a co myślicie o Camili? - zapytała Ally zmieniając temat
- Jest miła...  i nieśmiała - stwierdziła Lauren nalewając Colę do szklanek
- Zrobiło mi się głupio, gdy ją zapytałam o rodziców - odpowiedziała Ally robiąc zbolałą minę
- Ally... Nie wiedziałaś. Wszystkie nie wiedziałyśmy...  - pocieszała ją Normani
- Tak starsznie jej współczuję. Musi mieć ciężko - odezwała się Lauren podając dziewczynom napój
- Pewnie tak... no więc...jaki film wybieramy? - zapytała Dinah trzymając w reku stos płyt
- Pokaż, co masz - Ally wyrwała je z rąk przyjaciółki i zaczęła je przeglądać.

_______________________________

Pierwszy raz pisze ff. Mam nadzieje, że wam się spodoba.
Rozdziały będę starała się dodawać co tydzień albo nawet i częściej ;)
Za wszystkie błędy przepraszam xx

tt. @demzfeat5h