*6 dni pózniej*
Lauren's POV
Ostatnie dni spędziłam z rodziną w domu rodzinnym. Dopiero wczoraj wróciłam do własnego mieszkania w mieście, by mieć bliższy dojazd do szkoły, którą zaczynam od poniedziałku.
Camila odwiedzała mnie codziennie, a nasze relacje były coraz bliższe. Cieszyłam się, że już wszystko zaczęło nam się układać.Dzisiaj dzień koncertu. Byłam bardzo podekscytowana.
- Camz... - szepnęłam, gdy brunetka otworzyła mi drzwi
Wygladała pięknie. Lekki makijaż idealne podkreślał jej urodę.
Nie mogłam przestać na nią patrzeć.- Coś nie tak? - zapytała lekko zdezorientowana
- Wyglądasz pięknie - powiedziałam i uśmiechnęłam się do niej.- A czyja to sprawka? - odezwała się Dinah, która podeszła do nas
- Dziękuje Dinah - odezwała się brunetka po czym mnie przytuliła.
- Przyznajcie wreszcie, że chodzicie ze sobą... - westchnęła przyjaciółka biorąc łyk napoju.Camila odsunęła się ode mnie i popatrzyła na mnie, delikatnie się uśmiechając.
Po chwili złączyła nasze usta.Usłyszałam jak Dinah parsknęła napojem, a potem zaczęła się dusić.
Odsunęłyśmy się od siebie i popatrzyłyśmy na przyjaciółkę.- W porządku? - zapytam podchodząc do duszącej się przyjaciółki.
- Nie... Rozmazałaś jej szminkę do cholery! - krzyknęła, a potem zaczęła się śmiać
- Wybacz... - jęknęłam uśmiechając się
- Ja po prostu wiedziałam! Wiedziałam, że coś się wydarzyło!Zaśmiałam się i podeszłam do Camili biorąc ją za rękę.
- Jesteście takie słodkie razem! - krzyknęła nie potrafiąc opanować emocji - Camren odżyło...
- Dinah... - westchnęłam, a przyjaciółka nagle oddaliła się i zniknęła za drzwiami
- Gdzie ona poszła? - zapytała zdziwiona brunetka na co wzruszyłam ramionami.- Idziemy? - zapytałam, a Camila pokiwała głową
- Poczekajcie... - przybiegła i zaczęła malować usta brunetki - I już... Idźcie.Zaśmiałam się a potem pociągnęłam Camilę do wyjścia i wyszłyśmy na zewnątrz, gdzie zaparkowałam mój samochód.
- Mamy do pogadania Jauregui! - krzyknęła Dinah, gdy wsiadłyśmy do auta.
Pomachałam jej, a po chwili odpaliłam silnik i ruszyłyśmy w drogę.
- Dinah jest niemożliwa... - zaśmiała się opierając głowę o szybę - Chciała mnie zamordować. Dobrze, że przyjechałaś.
Uśmiechnęłam się i spojrzałam na nią w odpowiedzi.
- Jesteś śliczna - westchnęłam nie mogąc oderwać od niej wzroku, a dziewczyna uśmiechnęła się szeroko - Jak zawsze.
- Weź przestań...
- Nie. Taka jest prawda - odpowiedziałam przenosząc wzrok na drogę.
- Nie. Wiesz, co jest prawda? To, że tylko ja mam najpiękniejszą i najcudowniejszą dziewczynę na świecie.Na jej słowa moje serce zabiło szybciej.
Ponownie odwróciłam się do niej i gdy chciałam zaprzeczyć, poczułam jak jej usta stykają się z moimi.
Pocałowała mnie delikatnie i z powrotem wygodnie się usadowiła.
CZYTASZ
Hear The Silence || Camren [PL] 🌈
FanfictionLauren z przyjaciółmi była zmuszona przenieść się do nowej szkoły. Odrazu pierwszego dnia poznaje Camilę - brunetkę o czekoladowych oczach, do której szybko się przywiązuje. Z czasem zauważa, że brunetka skrywa pewien sekret. Czy Lauren pomoże dziew...