Luke: Czemu się nie odzywasz?
Ja: Przepraszam, ale jestem bardzo zmęczona :/
Luke: Nie ma sprawy aniołku ;)
Ja: Idę spać
Luke: To idź ;*
Ja: No to idę.
Luke: Śnij o mnie...
Ja: Chciałbyś 😊
Luke: Niee...
Ja: Yhym...
Luke: Wolałbym, abyś spała obok mnie 😘
Ja: A ja bym wolała, żebyś ty spał koło mnie 😊
Luke: Serio?
Ja: Niee 😝
Luke: Ranisz 😥 O tutaj 👉❤
Ja: Jak mogę to naprawić? 😂
Luke: Napisz mi coś miłego ;*
Ja: Lubię Cię.
Luke: To żeś się wysiliła...
Ja: Bardzo cię lubię.
Luke: Już lepiej, ale może być jeszcze lepiej ;)
Luke: To takie dwa magiczne słowa...
Ja: Może kiedyś na nie zasłużysz...
Luke: Trzymam cię za słowo!
Luke: Idź spać 😘 Kolorowych snów.
Ja: Dziękuję.
Kilkanaście minut później.
Ja: Śpisz?
Luke: To ty miałaś iść spać.
Ja: Wiem, ale nie mogę zasnąć.
Ja: Wiesz...
Luke: ?
Ja: Dobrze, że Cię mam ☺
Luke: Dobrze, że mamy siebie ;)
------------------------------------------
Macie kolejny :) Nie wiem co się ze mną stało, ale mogłabym pisać rozdziały non stop :D
Miłego dnia, nocy czy kiedy tam czytacie :D
~Naataleek :)
CZYTASZ
Message |L.H|
FanfictionNieznany: Hej piękna ;) Ja: Hej? Pomyliłeś numery. Nieznany: Nie sądzę, Holiday. Ja: Znamy się? Nieznany: Nie, ale możemy się poznać :D