Rozdział 35

809 49 22
                                    

Wtedy do sali weszli moi rodzice,a raczej mama ze swoim kochankiem.
-Czego chcecie?-powiedziałam oschle.Nienawidziłam ich.
-Córciu! Nic ci nie jest!-krzyknęła moja mama chcąc mnie przytulić,lecz ją odepchnęłam.
-Nie dotykaj mnie rozumiesz!-krzyknęłam
-Roksana! Kochanie...
-po co przyjechaliście?
-Wyprowadzamy się.
-No i?
-Ty z nami jedziesz.
-Nie!-krzyknęłam ze łzami w oczach.
-Tak! Jedziesz z nami i koniec kropka!
-Nigdzie nie jadę! Mam skończone 18lat i mogę sama decydować!
-Masz 17 lat!
-18! Nawet nie wiesz ile mam lat!
-To jeśli masz 18 lat pokaż dowód!
Pokazałam mojej mamie dowód,potem odwróciła się i pogadała ze swoim kochankiem.
-Thym to nie chcesz z własnymi rodzicami jechać do Angli?
-Rodzicami! Ty jesteś moją matką! Tamten nawet nie jest moim ojczymem!
-Jest! Wzięliśmy ślub!
-Phhh! Spier#####cie stąd! Nienawidzę was!
Wtedy jej kochanek mnie uderzył,a dokładniej dał mi z liścia,wyszli.
Zaczęłam płakać.Usiadłam na szpitalnym łóżku i płakałam w niebogłosy.
-Roksia kto to był?-zapytał Adam przytulając się.
-Moja mama ze swoim kochankiem.
-Aha.Nie płacz.Chodź masz tu wypis,Dominika poszła i przyniosła ci możemy już iść.
-Kocham cię!-powiedziłam i pocałowałam go.
-Też cie kocham.
-Obiecaj mi coś.
-Słucham?
-Nigdy mnie nie opuścisz.
-Kochanie! Ja zawsze z tobą będę! Obiecuje!

*w domu*
Nareszcie jesteśmy już w domu.Nie mam sił na nic.Położyłam się na kanapie i leżałam.Adam zamówił pizzę.Jedliśmy ją oglądając horror pod tytułem "obecność".
Strasznie się bałam.Gdy było coś strasznego,przytulałam się jeszcze bardziej do Adama.
Po skończonym seansie była już 21:30.
-Idziemy spać?-zapytałam
-Mam lepszy pomysł.-powiedział rozbierając mnie.
*po tym 😂*
Zmęczeni położyliśmy się i zasnęliśmy.

Hejka naklejka! Podoba się? Do zobaczenia w następnym rozdziale!!

Dziś rozdział oraz
Podziękowania!
Już tysiąc osób kliknęło i przeczytało chodź jeden rozdział mojej książki! 😘😘Kochani jesteście! Bardzo wam dziękuje! Moja reakcja była bezcenna! Niedawno było 400 ileś! Już jest 1k!!! Boże ja nie wierzę w to! Tak miło się zrobiło!!
Otwieramy szampana i świętujemy!! XDD 😂😂
Jeszcze raz wam bardzo dziękuje! A rozdział to taki prezencik z tej okazji!😂
Dziękuje jeszcze jeszcze raz i do zobaczenia jutro!😘😂😘

Sąsiedzi... || NARUCIAKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz