24 cz.3

543 35 7
                                    

Weszłem do kuchni gdzie zastałem Justynę i Roksanę które piją jakiegos shake'a...
-Hey dziewczyny-powiedziałem i usiadłem obok nich
-pospales sobie-zaśmiała sie blondynka
-Adam...możemy potem pogadać??-zapytała Roksana i smutno na mnie spojrzała...czyżby moje podejrzenia się spełnią...pewnie tak.Kto by chciał być z takim dupkiem jak ja? Nikt...zostaje sam do końca zycia.Zajebiscie...
-na blacie jest dla ciebie koktajl...polecam Sukanek-zaśmiała sie Justyna...Roksana była cały czas smutna i poważna.Poszlem po swój napój i usiadłem obok Roksany...
-mam fajny pomysł...-powiedziała Justyna-jest juz 18:29...macie  just dance?
-mamy...-powiedziałem i wiedziałem o co chodzi blondynce...
*2 h pozniej*
Była mega zabawa...Justyna poszła gadać przez skype ze Stuartem a mnie szykuje poważna rozmowa z Roksaną...
*oczami Roksany*
-Adam chodz na chwile-krzyknęłam z sypialni
-Jestem-odparł oschle brunet
-Przytyłam? Jestem aż taka brzydka że ci sie nie podobam? Dlaczego mnie dzisiaj tak oschle traktujesz? Nie chcesz ze mną juz być?-rozpłakałam sie na sama mysl jak to by było bez Adama...
-Nie gadaj głupot! Myślałem,ze chcesz ze mną zerwać..głupio mi ze ja i Marta
-cśiii...nie gadaj o tej suce plis-zaśmiałam sie -nie chce z tobą zrywać...kocham cie najmocniej na świecie-wtuliłam swoją twarz w jego klatkę piersiową

ELO
Na początku pozdro dla ChannelPrinx która musialam zablokować na FB bo robiła mi spam xd dlatego rozdział nie poprawiany :) podoba się??
Do zobaczenia!

Sąsiedzi... || NARUCIAKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz