To co zobaczyłam! Cały dom był obsypany płatkami róż.Zgaszone światło,zasłonięte okna.Pomieszczenia oświetlały świeczki.Było tak romantycznie! Łzy napłynęły mi do oczu,a uśmiech widniał na połowie mojej twarzy.Nagle zobaczyłam jego.Mojego kochanego Adama.Szybko podbiegłam i przytuliłam go.
-Kocham cię!-powiedziałam mu na ucho
-Ja ciebie też.
Obejrzeliśmy kilka romantycznych filmów i zjedliśmy pyszną kolacje ,gdy nagle wybiła 22.
Uwaga sceny 18+!! Lepiej tego nie czytać!😂
Adam zaczął całować mnie po szyi.Nawet nie zauważyłam kiedy zdjął mi bluzkę oraz spodnie.Byłam w samej bieliźnie.Adaś zjeżdżał coraz niżej,i niżej.Zatrzymał się na brzuchu.Po chwili mój stanik leżał na podłodze.Brunet zaczął masować,całować,ssać moje piersi.Było tak przyjemnie.Cicho pojękiwałam.W tle leciała cicha muzyka.Zobaczyłam,że Adam jest jeszcze w ciuchach,a ja prawie naga.Postanowiłam się tym zająć.Rzuciłam go na kanapę i powoli rozbierałam całując go.Gdy zostały mi tylko bokserki,Adaś zrzucił mnie z siebie i zaprowadził do sypialni.Tam położył mnie na łóżko i powoli zdejmował majtki.Byłam wtedy cała naga.Zaczął ssać mi moją kobiecość.Wsadził jednego palca,a potem drugiego.Robił to coraz szybciej.Aż nagle wygięłam się w łuk.Właśnie dostałam orgazmu.
-Tobie też coś się należy-powiedziałam i zdjęłam mu bokserki.Na początku lizałam całą jego długość,a po chwili wzięłam całego do buzi.Zrobiłam mu loda.Słyszałam jak cicho pojękiwał.Nagle rzucił mnie na plecy na łóżko i powoli wszedł we mnie.Jęczałam,w sumie Adam też.
-Adam a ty masz prezerwatywę?-spytałam po chwili dysząc.
-Fuck!!-chciał ze mnie wyjsć lecz mu nie pozwoliłam.
-Spokojnie,biorę tabletki.
On tylko się do mnie uśmiechnął.
Wchodził i wychodził coraz szybciej.Gdy nagle poczułam we mnie ciepły płyn.Adam upadł obok mnie.Przytuliłam go,i zasnęliśmy.
Ehhehehehehd sceny 18+ xD podobają się?
Diamenciik cieszysz się? Wiem że tak...😂😂😂😂😂
Lepiej tego nie czytajcie!
Kolejny rozdział będzie za kilka dni!
Do zobaczenia!!
*Dziękuje mojej koleżance,która pomogła w scenach 18+! (Większość ona wymyśliła.Ja wymyśliłam tylko 2 pierwsze zdania xDDD)
*Dzisiejszy rozdział jest wynagrodzeniem za brak rozdziałów w weekend😓
Tylko tak mogę wynagrodzić.Obiecuje,że już czegoś takiego nie zrobię...😂
*Następny rozdział już jutro!!
