rozdział 12 cz.3

564 32 10
                                    


Po mojej twarzy leciały łzy gdy Adam dosiadł sie do stołu

-Co sie dzieje?-zapytał z troską w głosie

-Naprawde kurwa nie wiesz! Oni widzieli jak uprawialiśmy sex! Rozumiesz? Widzieli mnie nago! A ty sie jeszcze pytasz co sie dzieje?!-wybuchłam złością.Wstałam i poszłam do sypialni.Trzasnęłam drzwiami i położyłam sie na łóżku.
-Przepraszam-powiedział Adam gdy wszedł do pokoju.Przytulił mnie a ja wtuliłam sie w jego tors...
-To ja przepraszam nie powinnam tak na ciebie krzyczeć...
-aaa... jutro wyjeżdżamy na s4f!

-Ccco? I dopiero teraz mi o tym mówisz? Ty...ty gruby świerszczu!
-Co?-zaśmiał sie.
-Nic...moge zamieszkać u ciebie?
-Nawet kochanie musisz! Nie pozwolę żebyśmy tutaj mieszkali...
-Dziękuje!
*2 godziny pozniej*
Całe dwie godziny się wygłupialiśmy.Teraz przyszedł czas na pakowanie...nie lubie tego ale na szczęście Adaś też sie pakuje i wiem że będzie przy mnie! Cieszę sie bo bardzo dobrze wspominam ostatni wyjazd na s4f...

Gdy inni weszli do hotelu Stuart dał pomysł że będziemy grać w butelke.Wszyscy się zgodzili,

Pierwszy kręcił Karol i wypadło na Maćka.

-Pytanie czy wyzwanie?

-Wyzwanie

Pocałuj Roksane!

Gdy usłyszałam to wybuchłam śmiechem.Każdy się śmiał tylko nie Adam, próbował się śmiać ale w jego oczach widziałam zazdrość.Maciek podszedł do mnie i chciał mnie pocałować w usta, ale ja odwróciłam głowe żeby tylko w policzek.Na szczęście zaliczyli mu to wyzwanie wykonał.Teraz kręcił Maciek i wypadło na Blowa.

To było takie słodkie...ogólnie Adas wygląda tak słodko gdy jest zazdrosny...

wypadło na mnie.

-Pytanie czy wyzwanie?

-Pytanie

-Z kim być się przespała z naszego grona?

-Muszę mówić na głos?

-Nie

-To chodź do łazienki wtedy ci powiem

Poszliśmy do łazienki odrazu powiedziałam mu na ucho Adam

-Nie rozumiem?

-Z nim bym się przespała ale tylko coś mu lub innym wygadasz to ciebie zabije!

-Okej okej.Podoba ci się?

-Adam?Niestety tak

-Dlaczego niestety?

-Bo on chyba woli być tylko przyjaciółmi.

-Współczuje

-Spoko

Gdy wyszliśmy z łazienki poszło trochę tekstów:

"Już wiemy z kim by się przespała"

W sumie nie reagowałam na to ponieważ wzięłam to jako żart.Niestety dla Adasia to nie było żartem.Teraz ja kręciłam.Wypadło na Adama.

Nigdy tego nie zapomnę.To był najlepszy wyjazd w moim życiu...




_______________________________________________________________________________

Hej!

Podoba się rozdział? Jak myślicie....na obozie będzie spokojnie czy raczej...heh wesoło? A może szykuje się AKCJA? Zobaczymy? XD
Do zobaczenia!

Sąsiedzi... || NARUCIAKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz