Chapter Thirty-Six

64 7 0
                                    

- Michael, musimy pogadać, to pilne.

- Dobra, przy Val czy raczej nie?

- Nie. Chodźmy do restauracji hotelowej.

- Więc o co chodzi?- zapytał, kiedy zamówili kawę.

- O Pat.

- Znowu się pokłóciliście!?

- Nie, wręcz przeciwnie. Wszystko jest idealnie.

- Więc co jest grane, Lukey?

- Mike, bo ty już masz to za sobą.. Czy osiem miesięcy to wystarczająco?

- Zaraz, ale o czym ty mówisz?

- Chcę się oświadczyć Patty.

- No nieźle, stary.- uniósł dłonie i zaczął głośno klaskać.

Wszystkie osoby w sali się na nich spojrzały.

- Przestań.- mruknął blondyn.- Proszę cię o pomoc.

- W czym? Mam ci wymyślić gadkę?

- Nie, Michael. Mama powiedziała, że jeśli jestem pewny tego co czuję, to osiem miesięcy jest w porządku.

- A jesteś?

- Jasne, że jestem.

- Więc w czym tkwi problem?

- Ona ma szesnaście lat.

- Za trzy miesiące siedemnaście.- poprawił go.

- Co nie zmienia faktu, że to nadal nie osiemnaście, a dziewczynom w jej wieku nawet nie przechodzi przez myśl słowo 'ślub'.

- I nie musi.

- Co masz na myśli?- spojrzał na niego niezrozumiale.

- Lucas, nie musisz brać ślubu zaraz po oświadczynach. Ludzie często są narzeczeństwem przez lata.

- Czyli.. Mogę się jej oświadczyć, ale pobierzemy się jak skończy osiemnaście lat?

- Tak to mniej więcej działa. Poza tym, ona musi też być gotowa, bo jakby nie patrząc, jest nastolatką, a nastolatki ślubów nie biorą.

- Boże, Michael, co ja bym bez ciebie zrobił.

- Nie tak szybko pingwinie, jeszcze jest Juliette.

- Co w związku z nią?

- Idioto, jej zgoda jest jak zgoda jej rodziców, a nawet ważniejsza.

- Przecież ona się na pewno zgodzi.

* * *

- Nie. Nie Lucas.

- ALE JULIA!

- NIE! Zastanowiłeś się nad tym jak ją tym przytłoczysz? Ona nie jest osobą, która by ci odmówiła, nawet jeśliby tego chciała.

- To co ja mam zrobić!?

- Zaczekaj.

- Ile?

- Szczerze? Parę lat.

- TY SOBIE CHYBA ŻARTUJESZ.

- Luke! Normalnie ludzie biorą ślub powyżej dwudziestki!

- Przecież tyle mam.

- Ale ona nie. To cholernie nierozsądne.

- Juliette, zrozum, nie jestem dobry w gadaniu, muszę jej jakoś to wszystko udowodnić!

Game From Gods | L.H. ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz