- Michael, musimy pogadać, to pilne.
- Dobra, przy Val czy raczej nie?
- Nie. Chodźmy do restauracji hotelowej.
- Więc o co chodzi?- zapytał, kiedy zamówili kawę.
- O Pat.
- Znowu się pokłóciliście!?
- Nie, wręcz przeciwnie. Wszystko jest idealnie.
- Więc co jest grane, Lukey?
- Mike, bo ty już masz to za sobą.. Czy osiem miesięcy to wystarczająco?
- Zaraz, ale o czym ty mówisz?
- Chcę się oświadczyć Patty.
- No nieźle, stary.- uniósł dłonie i zaczął głośno klaskać.
Wszystkie osoby w sali się na nich spojrzały.
- Przestań.- mruknął blondyn.- Proszę cię o pomoc.
- W czym? Mam ci wymyślić gadkę?
- Nie, Michael. Mama powiedziała, że jeśli jestem pewny tego co czuję, to osiem miesięcy jest w porządku.
- A jesteś?
- Jasne, że jestem.
- Więc w czym tkwi problem?
- Ona ma szesnaście lat.
- Za trzy miesiące siedemnaście.- poprawił go.
- Co nie zmienia faktu, że to nadal nie osiemnaście, a dziewczynom w jej wieku nawet nie przechodzi przez myśl słowo 'ślub'.
- I nie musi.
- Co masz na myśli?- spojrzał na niego niezrozumiale.
- Lucas, nie musisz brać ślubu zaraz po oświadczynach. Ludzie często są narzeczeństwem przez lata.
- Czyli.. Mogę się jej oświadczyć, ale pobierzemy się jak skończy osiemnaście lat?
- Tak to mniej więcej działa. Poza tym, ona musi też być gotowa, bo jakby nie patrząc, jest nastolatką, a nastolatki ślubów nie biorą.
- Boże, Michael, co ja bym bez ciebie zrobił.
- Nie tak szybko pingwinie, jeszcze jest Juliette.
- Co w związku z nią?
- Idioto, jej zgoda jest jak zgoda jej rodziców, a nawet ważniejsza.
- Przecież ona się na pewno zgodzi.
* * *
- Nie. Nie Lucas.
- ALE JULIA!
- NIE! Zastanowiłeś się nad tym jak ją tym przytłoczysz? Ona nie jest osobą, która by ci odmówiła, nawet jeśliby tego chciała.
- To co ja mam zrobić!?
- Zaczekaj.
- Ile?
- Szczerze? Parę lat.
- TY SOBIE CHYBA ŻARTUJESZ.
- Luke! Normalnie ludzie biorą ślub powyżej dwudziestki!
- Przecież tyle mam.
- Ale ona nie. To cholernie nierozsądne.
- Juliette, zrozum, nie jestem dobry w gadaniu, muszę jej jakoś to wszystko udowodnić!
CZYTASZ
Game From Gods | L.H. ✔
ФанфикA co jeśli pewnego dnia wszyscy znikną? A twoje życie wykona obrót o 180° i zostawi cię na pastwę losu? Ja już nie wierzę w przypadki, a ty? Marzenia, miłość, przyjaźń, niebezpieczeństwo, strach i stworzenia nadnaturalne. Przeczytaj historię Ostatni...