Znowu pada — pomyślała, krzywiąc się [____]. Przynajmniej mam ze sobą parasol. Co nie zmienia faktu, że nie jestem szczęśliwa, musząc w taki dzień wychodzić.
Niedawno wróciła z wakacji z rodzicami. Jej mama miała jeszcze kilka dni wolnego, a [____] kilka dni do rozpoczęcia nowego semestru. Rodzicielka położyła się na łóżku z laptopem, a córce kazała pójść do specjalnego sklepu z herbatami po jej ulubioną. [____] nie robiła tego za darmo, w końcu parędziesiąt yenów więcej zawsze się przyda. W takiej sytuacji, wyjście na deszcz nie wydawało się wysoką ceną.
Jakby nie mogła napić się zwykłej herbaty... - narzekała w myślach.
Po kilku minutach jazdy metrem i kolejnych pójścia pieszo dotarła do sklepu. Kupiła herbaty, po czym poszła do pobliskiego sklepu po przekąskę na wieczór. Przed wyjściem ze sklepu podeszła jeszcze do automatu z napojami, by kupić coś ciepłego do picia.
Co powinnam wybrać? Kawę? Herbatę? A może czekoladę?
— Zagadaj do niej!
— Nie, ty zagadaj!
Nie zauważyła dwóch chłopaków kłócących się o to, który powinien do niej zagadać. Była zbyt zajęta zastanawianiem się nad wyborem napoju.
— Jak myślisz, ile ma lat?
— Stawiam, że jest z liceum. Zagadasz do niej czy nie?
— Nie wiem, nie jestem pewien—
— Idź, uda ci się!
— Wybiorę to — zdecydowała. Wrzuciła do automatu monety i nacisnęła odpowiedni przycisk.
— Yo, dziewczyno.
— Hm? — Odwróciła się, bo najwidoczniej ktoś coś do niej mówił. Obok niej stał średnio atrakcyjny nastolatek.
— Wiesz, co masz wspólnego z piątkiem? Wygląda na to, że czekałem na ciebie cały tydzień.
Brzmi jak coś, co Kuroo mógłby powiedzieć — pomyślała. Nie była specjalnie zaskoczona. Kuroo lubił od czasu do czasu wyskoczyć z dziwnym tekstem. Kiedyś nawet szukała w Internecie ciętych ripost, ale gdy przyszło co do czego, zapominała ich.
W tej chwili jedną pamiętała i była z tego powodu bardzo dumna.
— Jesteś aktualizacją oprogramowania? Ponieważ nie teraz.
Cisza pomiędzy [____] a chłopakiem została przerwana przez automat, sygnalizujący, że napój gotowy.
Ale nie tylko
— [____]-chan!
Wzdrygnęła się, czując na plecach dreszcze. Odwróciła się w stronę dochodzącego głosu, czując, że jej wyraz twarzy jest co najmniej głupi.
— Kuroo...?
— [____]-chan, co za niespodzianka, nie spodziewałem się ciebie tutaj — powiedział, podchodząc nieśpiesznie. Stanął obok niej, po czym z góry spojrzał na chłopaka, robiąc obojętną minę. Ten, wymruczał przeprosiny, po czym wyszedł ze sklepu, by dołączyć do kolegi.
— Co ty tu robisz? — spytała, pochylając się, by wyciągnąć kubeczek z napojem z automatu.
— Zakupy, oczywiście. Czego chciał ten koleś? — spytał, wskazując kciukiem na wyjście ze sklepu.
CZYTASZ
Wrong First Impression ● Kuroo Tetsurou x Reader ✔
FanfictionDobre pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. Kuroo się to nie udało. Gatunek: komedia, romans, szkolne To opowiadanie NIE jest tłumaczeniem. Oryginal characters from Haikyuu!! belong to Furudate Haruichi.