Rozdział ma ponad cztery tysiące słów, więc jeśli macie coś do zrobienia, to najpierw skończcie, a potem czytajcie :D Mam nadzieję, że użytkownicy aplikacji mobilnej nie będą mieli problemu z załadowaniem się całego rozdziału.
---
— Było dobre?
— Co takiego?
— Shioyaki.
[____] uniosła brew. Kuroo zachowywał się jak nadąsane małe dziecko.
— Możesz już przestać? To tylko kawałek ryby.
Kuroo zatrzymał się i gwałtownie wciągnął powietrze.
— Nie pojmujesz wspaniałości tego smaku!
— Przymknij się. To nie moja wina, że jadłeś drugie śniadanie z kimś innym.
— Przymknę się, jeśli mi powiesz, kto je robił.
— Mój tata, czemu pytasz?
Kuroo odetchnął z ulgą.
— Nie wybaczyłbym sobie, gdybyś to ty je zrobiła, [____]-chan.
Dziewczyna przewróciła oczami. Kątem oka zobaczyła pewną pierwszoklasistkę, która usiłowała dyskretnie przyglądać się jej i Kuroo.
Usiłowała, to słowo klucz.
— Kuroo, twoja koleżanka tam stoi.
Chłopak przeniósł wzrok we wskazany przez [____] kierunek i pomachał.
— Yo, Nakajima!
Nakajima podskoczyła. Normalnie chciałaby zostać zauważoną, ale nie teraz, gdy Kuroo-senpai jest w towarzystwie tej dziewczyny. Odmachała nerwowo, po czym pobiegła do szkoły.
— Więc to twoja nowa koleżanka? — spytała [____] patrząc w miejsce, w którym przed chwilą stała Nakajima.
— Można tak powiedzieć. Nie martw się, [____]-chan, dzisiaj zjem z tobą~ — powiedział, pochylając się.
— Rób, co chcesz — mruknęła.
— Nie bądź taką kuudere, [____]-chan~. — Pstryknął ją w nos.
— Przestań, Kuroo! Nie jestem kuudere!
No, taką reakcję chciałem zobaczyć — pomyślał. Nie droczył się z [____] od pewnego czasu i musiał to nadrobić. Kilka razy próbował dokuczać w żartach Nakajimie, ale nie czuł się z tym komfortowo. Poza tym ona brała to zbyt serio, a tak bardzo, jak podobało mu się patrzenie na jej zarumienioną twarz i błyszczące oczy (bo powiedzmy sobie szczerze, któremu chłopakowi by się to nie podobało?), tak nie sprawiało mu to za dużej frajdy. Zbyt wiele dziewczyn reagowało w ten sposób. Natomiast [____] zawsze udało się go rozbawić.
Tymczasem, Nakajima miała ochotę wypłakać sobie oczy, widząc jak Kuroo i [____] dogryzają sobie nawzajem. Naprawdę bardzo chciałaby mieć z nim taką relację. I coś więcej.
Ale najpierw, musi poznać odpowiedź na dręczące ją pytanie. Obiecała sobie, że wykorzysta ku temu następną nadarzającą się okazję.
*
[____] spojrzała na imponujący budynek liceum Fukurodani. Nigdy tutaj nie była, nie miała w końcu powodu, dopóki Kuroo nie zaprosił jej na mecz.
CZYTASZ
Wrong First Impression ● Kuroo Tetsurou x Reader ✔
FanfictionDobre pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. Kuroo się to nie udało. Gatunek: komedia, romans, szkolne To opowiadanie NIE jest tłumaczeniem. Oryginal characters from Haikyuu!! belong to Furudate Haruichi.