26.

831 35 10
                                    

Przeczytajcie notkę poniżej 👌

Zdesperowana wbiegłam do pokoju. Zatrzasnęłam za sobą drzwi i ponownie wybuchnęłam płaczem.

Myślałam, że inaczej potoczy się ta sytuacja. Z resztą na co liczyłam?
Na to, że rzuci się na mnie i wyzna, że czuje to samo?
Niedoczekanie.

A co najbardziej zabolało?

To, że dla niego nasz seks nic nie znaczył. Jestem dla niego zwykłą dziewczyną, jakich jest wiele na tym cholernym świecie. Każda może mu dać dupę, bo każda dupa jest taka sama.
A jemu zapewne chodziło tylko o przelecenie kogokolwiek, bo miał po prostu taką ochotę. A dlaczego mnie? Bo byłam najbliżej. Pierdolony leń....

Od takiej strony nie znałam mojego brata i szczerze mówiąc, gdyby ktokolwiek mi powiedział, że Niall zareagował w taki sposób w życiu bym mu nie uwierzyła.

On nigdy taki nie był. Był zawsze moim kochanym starszym bratem, który szanował dziewczyny, kochał rodzinę i bliskich, miał dużo przyjaciół i co najważniejsze wszystkich traktował miło.

Co się stało z tamtym Niall'em, z Niall'em, za którego mogłabym oddać swoje życie?

Idąc przed siebie, codziennie spotykasz na swojej drodze smutki, szczęścia, żale, pogardy, niechcenia, miłość. A co jeśli właśnie spotkałam miłość, a ona weszła tak głęboko, że teraz kiedy została wyrwana i rozszarpana, to nie czuję własnej "mnie"?
W śnie skakałam z mostu lecąc za osobą, którą kocham.
Ona spadała, a ja nie zdążyłam jej uratować życia. Co zrobiłam?

Skoczyłam za nią. Dlaczego?
Dlatego, że mój świat bez tej osoby właściwie nie istnieje.
To On budował moje serce klockami Lego, tylko po to żeby w przyszłości kopnąć w nie tak, że wszystkie rozsypały się na małe kawałeczki.
Teraz już nikomu nie pozwolę odbudować mojego serca w żaden sposób.

Klocki się rozsypały, a ja odejdę zostawiając je w kompletnym nieładzie.

Wzdrygnęłam się i usiadłam na łóżku. Poczułam, jak w lewej kieszeni wibruje mój telefon.
Leniwie wyciągnęłam urządzenie i przewróciłam oczami.
Zayn.
W tej chwili nie miałam ochoty na rozmowę z kimkolwiek, dlatego nacisnęłam czerwoną słuchawkę i rzuciłam telefon za siebie.

Rzuciłam się w poduszki i starałam się nie uronić żadnej łzy.
Po prostu nie mogę.

***

Usłyszałam hałas dobiegający z dołu. Powolnym ruchem wstałam i delikatnie otworzyłam drzwi. Głosy były coraz wyraźne, ale również gwałtowne.
Podeszłam do barierki schodów i wychyliłam się, żeby po chwili dostrzec sylwetkę brata i .....Zayn'a?
- Co on tu robi? - szepnęłam do siebie.

W tej chwili Niall stał przodem do okna z założonymi rękoma na piersi. Zayn siedział na sofie w salonie chowając głowę w dłonie.
- Nie przesadzam ! - warknął blondyn.
- Gościu, do cholery......wiem co mi powiedziała, więc kurwa słuchasz ty mnie?!

- Nie zmuszaj mnie do tego czego nie chcę. Jak ci tak zależy na jej szczęściu to ty z nią bądź!

Zayn zacisnął ręce w pięść i wstał podchodząc do brata.

- Powiedziałem jej dwa razy co czuję. A wiesz co jest najważniejsze? Ano to, że powiedziała mi że ciebie kocha. Ty jesteś dla niej najważniejszy, a ty jeszcze jej mówisz, że nic dla ciebie nie znaczy!
- Bo to moja siostra - bronił się.

- To nie zmienia faktu, że nie czujesz do niej tego samego - powiedział już łagodnym głosem.
- Nie chcę. Nie chcę się angażować, ani tym bardziej nie chcę żeby cierpiała.

- Już cierpi Horan. W taki sposób jej nie pomożesz. - powiedział klepiąc chłopaka po ramieniu.

Wypuściłam ciężko powietrze z płuc i wbiegłam do łazienki.

Wyciągnęłam z szafki żyletkę i upadłam na kolana zanosząc się płaczem.
Mimo iż Zayn starał się pomóc to i tak niczego nie zmieni. Niall mnie nie kocha i on nie ma prawa go na siłę zmuszać.
Bo jak to mówią "Serce nie sługa".

Przejechałam ostrym narzędziem po udach tworząc czerwone kreski, z których chwilę później zaczęła sączyć się krew.
Łzy spływające z moich policzków później już mieszały się z krwią.

Dlaczego to akurat ja jestem nieszczęśliwie zakochana?

Dlaczego nie spłynie to po mnie jak po kaczce, tylko cierpię i się samo okaleczam?
Moje życie to istny koszmar.....

Hejcia wam! :PP
Wiem, że w tym rozdziale nie za dużo się dzieje i możecie go uznać za nudny, ale praktycznie pomysły jakie miałam na napisanie tego ff uciekły troszkę xD
Musicie mi to wybaczyć mordki :*

Tekst napisany pochyloną czcionką napisałam samodzielnie, a nie skopiowałam z internetu. Mam nadzieję, że życiowy. XD

My Brother Niall Horan|✔️| |ZAKOŃCZONE|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz