Ciąża Ariny

335 4 1
                                    

Pare tygodni później znowu, zrobiło mi sie niedobrze,miałam zawroty głowy i w wciąż wymiotowałam.Optimus zaczął sie martwić,tylko nie spodziewał sie, że jestem w ciąży.Nigdy w jego życiu tak nie było,tak samo i moim. Więc Optimus musiał porozmawiać szczerzę, zemną.W ciąż płakałam,miałam już tego dosyć.W nocy od godz.2.00,nie mogłam usnąć.

Następnego dnia gdy Optimus leżał na łóżku,podeszłam do niego i powiedziałam:

-optimusie,co robisz.

-Optimus: Leżę i odpoczywam

-Arina: Mam szczere pytanko??

-optimus: Nie wiem co ci chodzi po głowie,ale zaraz na to coś poradzimy.Siądź koło mnie.

-Arina:Słuchaj to nie jest to co myślisz.

Po chwili siadłam na łóżku,koło Optimusa,przytuliłam się do niego i zaczęłam płakać z bólu,a Optimus chwycił jej ręce i zaczął namiętnie całować. Po paru minutach całowania się.Optimus wziął ją za barki i położył na łóżku, a potem na mnie się położył byłam zszokowana nie wiedziałam co robić,wiec powiedziałam:

-optimusie przestań,już dobrze(powiedziała wystraszona)

-Optimus:Arinko daj spokój,zabaw się.

-Arina:Puszczaj mnie,co jest z tobą Optimusie.Przestań,to ty się świetnie bawisz a nie ja.Pomocy!!!

Krzyczałam najgłośniej jak mogłam, ale to nic nie dało,pozostało mi się poddać.Następnego dnia,Optimus położył się koło mnie,poczułam jak trzyma mnie za ręce,więc sobie pomyślałam:"że zacznie się mną zabawiać jak wczoraj.Ehhh,miałam już tego dosyć traktował mnie jak zabawkę do sexu.Ale Optimus nie wiedział jednego że jestem w ciąży".Po chwili obudziłam się i wyrwałam się mu z pod ciała,kiedy byłam prawie ku prog drzwi złapał mnie i położył na łóżko.I jak myślałam  tak zrobił.Nastała noc wszyscy poszli spać tylko ja nie mogłam usnąć gdyż,ciągle płakałam. Gdy Optimus usłyszał w nocy,że jego ukochana płacze,zmartwił się bardzo więc się zapytał:

-Optimus:Arinko co się stało(powiedział zaspany Optimus).

-Arina:Wiesz,nie mogę spać bo ciągle mi śnią się koszmary.

-Optimus:Ach (powiedział zaniepokojony). Chodź przytul się do mnie może ci wtedy te koszmary miną.

-Arina:Dobrze misiaczku.Dobranoc,miłych snów.

-Optimus:Nawzajem.

I właśnie Optimus pocałował mnie w czoło.Nie mogłam spać dalej i  mówiłam sobie pod nosem:

-Było by inaczej gdybym,nie współżyła z Optimusem.Przez to teraz cierpię.

Niestety musiałam,okłamać Optimusa bo nie chciała aby się dowiedział o tym za wcześnie.Później o godzinie 3.00-4.00 nad ranem postanowiłam się przespać.Tego samego  dnia, gdy o 9.00 rano obudził mnie mój ukochany,poczułam ,że przytyłam. Optimus na chwile wyszedł z pokoju, a ja weszłam na wagę. Po tym co zobaczyłam nogi się pode mną ugięły. Przytyłam 6 kilo. To było nie możliwe. Zeszłam na dół. Autoboty poszły na trening i na zwiady,a Optimus przygotowywał nam śniadanie.

Arina- Kotku chcesz coś ze sklepu, bo właśnie idę po jogurt.

Optimus- Nie skarbie , ale iść z tobą.

Arina-Nie, nie trzeba. Przecież to tylko jogurt.

Gdy wyszłam z domu od razu ruszyłam do apteki, gdy weszłam sprzedawczyni mnie przywitała.

Sprzedawca-Dzięń dobry w czym mogę pomóc?

Arina-Dzień dobry poproszę test ciążowy.

Sprzedawczyni go przyniosła i zapakowała do pudełka.

Transformers: Nowe Życie na planecie Ziemia..Czesc.I(Done) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz