Nastał nowiutki i miły dzień,dla autobotów,tylko nie dla Ariny,gdyż wstała wkurzona i wogule od 2 h.,nad rankiem nie spała.Po paru godzinach Optimus wstał.A on niewiedział co Arine gryzie i co sie z nia dzieje więc sie spytał:
-Arino moja droga co,sie dzieje?
-Arina:Ehh.Nic takiego.Nudzi mi sie od paru miesięcy niemieliśmy żadnej misji. I to mnie gryzie.
-Optimus:Arino,chyba się nie wyspałaś i wstałaś lewa nogą.
-Arina:Aty co niemasz czasem dość siedzenia i nic nierobienia.
Optimus:Troszkę czasem mam,ale dla mnie jesteś najważniejsza ty i dzieci
2h.,później optimus szedł sie gdzieś przejść. Chodził. długo,nie wiedzieł tego,że Megatron zdobył nowego towarzysza NOCNĄ FURIE-Nightroke. Był już wieczur,a zarazem noc.A Nightroka polowała tylko w nocy. Kiedy Nightroka latała sobie w nocy na swoim terytorium zobaczyła 1 autobota i go zaatakowała Optimus był bez szans,Nightroka widziała jak on jeszcze walczy,więc podleciała do niego i strzeliła plasmą.Gdy optimus oberwał,nie mógł się już podnieść i stracił przytomność.Nightroka zabrała go na statek Megatrona,gdzie się nim zajęli. Gdy sie optimus ocknął,zauważył że ma ręce i nogi skneblowane oraz usta zaklejone. Niemiał siłsie ruszać wiedział,że jest już po nim i że go zabiją. Gdy tak Optimus siedział bezkarnie związany pod ścianą,Arin na ratunek.gdy tak leciała za tropem z Bee,z czasem poczuła nowy zapach. Arina wyczuła łzy i strach od optimusa, tak sie wkurzyła że przyśpieszyła, z czasem zabrakło jej energi i zaczęła spadać,gdy spadła na ziemie to nie dość że,była nieprzytomna to jeszcze w swoim śnie widziała znowu Primów,którzy dale jej transformacje i płodność dzieci,gdy tak sobie w śnie Ariny rozmawiali,Primowie dowiedzieli sie dużo ciekawego o Optimusie i wtedy Arina powiedziała:
-Pradawni Primowie ja sie bardzo martwię o mojego Optimusa,siedzi teraz na statku Megetrona,pewnie boi się i czeka na mnie.Ale jak ja mam się tam dostać.
-prad.Primowie:Arino widać że ci zależy na jednym z nas czyli Optimusie .Pomożemy ci,a teraz dostaniesz nowa ewolucje zostaniesz Predako-Primem,ale też będziesz mogła przenosić sie tam gdzie będziesz chciała oraz będziesz tak szybka,ze wszystki zrobisz w pare sekund. Ale w formie predakona.
-Arina:Ale tylko ja??co nie
-Tak ale jeżeli pocałujesz Optimusa to on to też otrzyma.
-Arina:Ajeżeli my pocałujemy nasze dzieci???
-One w tak małym wieku tego nie posiądą,muszą nieć już 7lat jak u zwykłego człowieka.
-Arina:Awiec,co mogę lecieć po optimusa,martwię sie o niego a jeżeli go teraz torturują.(powiedziała z łzami w oczach)
-prad.Primowie:Teraz jak pstryknę palsem dostaniesz te moce i się obudzisz,aco potem zrobisz twoja sprawa ale je wtedy ci odbierzemy.
-Arina:Rozumiem. Czyli jak teraz uratuje optimusa bede je miała na zawsze??
-prad.Primowie:Tak .
I tak prim strzelił palcami,gdy arina sie obudziła i sie itrząsneła,powiedziała do Bee:
-Bee wsiadaj szybko lecimy po mojeo Optimusia.
Po 16sekundach(Sek) byli na miejscu,żaden robot ani czujniki nie wyczuwały Ariny i Bee. Ale zato Arina wiedziała gdzie jest zamknięty Optimus Prime.Poleciała w tamto miejsce z Bee i rozwaliła ścianę od strony zewnętrznej.Po paru sek. Gdy arina leciała z Bee.Optimus był z nimi ale bardzo wystraszony,Arina pomyślała ich bazie i po paru minutach byli na na pustyNi. Gdy arina wylondowała,wraz w optimusem i bee wieszli przez tunel do bazy.Optimusa posadzili na kanapie i zorwiązali go.Optimus niewiedział jak to możliwe było,ze przed chwilbył więźniem Megatrona, a teraz jest w domu. Bee i Arina zaprowadzili go do pokoju,a Arina powiedziała:
-Wielkie dzięki Bee za uratowanie mu życia.
-bee: Niema sprawy,wkońcu to mój najleptzy kumpiel,jesteśmy jak rodzina. I trzymamy sie razem.
-aarina: TAK!!(powiedziała śmiejąc sie)Jeszcze raz dzięki a teraz,jak pozwolisz zostanę z optimuskiem,musimy iść spać.Gdy Arina zamknęła drzwi i popatrzył sie na Optimusa,niewiedziała co robić. Biedny optimus siedział w koncie i płakał. Wtedy do niego podeszła i powiedziała:
-ej Optimusie wszystko gra
-Optimus:Nie,nie gra.Siedziałem sam w celi i do tego cały zakneblowany byłem.
-Arina:Misiu prze ciesz jesteś u siebie w domu,ze mną.
I wtedy Arina chwyciła Optimusa za rękę i go wzięła do łóżka,po paru minutach zaczęli sie całować ale potem, poszli spać. Ale za to Arina była szczęśliwa,po tym co dziś przeszła i powiedziała:
-Arina:Optimisie ja jestem szczęśliwa u nas w domu na ziemi z przyjaciółmi,Ariną i dziećmi, aty.
-Optimus:Jjjaa...też(powiedział przestraszony)
Nastąpiła noc i każdy poszedł spać, lecz Optimus siedział chwileczkę bo sie bał zamknąć oczy.A Arina siedziała ciągle przy nim.Minęła godzina 22.30, a Optimus miał już dość siedzenia na łóżku więc poszedł wraz z Ariną,spać.Mijała noc Optinus spał jak zabity.Tej nocy był bardzo szczęśliwy gdyż,wiedział,że śpi przy ukochaj osobie.
CZYTASZ
Transformers: Nowe Życie na planecie Ziemia..Czesc.I(Done)
FanfictionA oto jest książka o miłości,zdradzie,wrogach,radości oraz smutku.To będzie opowieść o Optimusie Prime oraz jego przyjaciołach,którzy zakochują się w przepięknych Autobotkach,a potem zostają rodziną,a ich wrogowie sprzymierzeńcami