Transformers: Nowe Życie na planecie Ziemia..Czesc.I(Done)

Optimusa "HORROR"

"Nastał nowy dzień Optimus czuł się fantastycznie niż kiedy kolewiek,więc postanowił obudzić Arinę.Gdy sie do niej od wrócił zobaczył,że jej niema.Myślał, że pewnie poszła nachwilkę do Bee.Minęło sporo minut,a Optimus zaczynał sie nią martwić, do tego niecierpliwić,zadawał sobie pytanie:"GDZIE JEST ARINA".

Więc zaczął jej szukać.Gdy tak Optimus chodził po korytarzu,usłyszał jak Arina rozmawia z Bee. Gdy lekko do nich zajrzał,zobaczył że Arina,siedziała na łóżku, przytulała i całowała Bee.Optimusowi zrobiło sie przykro,czuł sie jakby jego serce pękło na miliardy malutkich kawałków.Myślał,że Arina już go niekochana.Wiec pomyślał,że pojedzie sobie gdzieś,aby posiedzieć w ciszy nad wodospadem i właśnie w tej samej chwili przyleciał jakiś predakon,gdy zobaczył Prima od razu sie na niego rzucił ,po chwili się spytał że wściekłością:

-Gdzie jest Arina,moja siostra

-Optimus:twoja siostra nie żyje.

-Predaking:Jak to,ty chyba nie mówisz,że??Zabiliście ją??

-optimus:Sorki ale ja widziałem jak ona tu ląduje więc postanowiłem sie nią zająć.

-predaking:Kłamiesz!!!

Następnie Predaking oszołomił Optimus,a on stracił przytomność.Nagle potem przyleciał jakiś predakon i walnął predakinga ogonem,po czym predaking upadł na ziemie,gdy sie ocknął zobaczył jakiegoś nowego predakona,wtedy sie mocno zdziwił.Gdy optimus sie ocknął zobaczył,że jest w powietrzu na Arinie w formie predakona.Lecz predaking poleciał za nimi ,więc postanowiła go zgubić.Była szybsza niż predaking.A on nie miał z nią szans więc odpuścił.

Gdy Optimus i Arina byli już w bazie.Optimus zszedł z niej,a Arina sie transformowała,potem się go  spytała:

-Czemu wyszłeś i nic nie powiedziałeś.

-Optimus:A co cie obchodzi.Widziałem jak się całujesz z Bee,widać jak ci na mnie zależy.(powiedział odwracając się do niej plecami).

-Arina:Jedna się dowiedziałeś.

-Optimus:Ile to już trwa.Co?

-Arina:Że ja i Bee.Nie bądź zazdrosny o mnie.Optimusie to było tylko ten jeden raz.

-Optimus:Kłamiesz!I zostaw mnie w spokoju.

Od razu pobiegł do pokoju.Arini było przykro z tego powodu,wiec pobiegła za nim,chciała z nim normalnie pogadać,lecz optimus zamknął drzwi przed nosem.Po chwili zostawiła go na chwilkę samego aby się uspokoił.Gdy siedziała tak bez czynnie w bazie przyszedł do niej Bee,a ona życiła się na niego.Bee powiedział:

Arina co z tobą?

-Arina:To twoja wina.Po co się zemną całowałeś.Przez to Optimus mnie nie znosi

-Bee:Kiedy on też cie zdradzał.

-Arina:Skąd to możesz wiedzieć?Kłamiesz!

-Bee:Ależ skąd mówię prawdę.

-Arina:To ciwkawe z kim mnie zdradzał.Co!

-Bee:On całował się z Magnusem.

-Arina:Że,jak?!Z moim bratem?

Po chwili wszedł Ultra Magnus.Gdy popatrzył na Arinę i Bee,nie wiedział o co chodzi.Ale zaczął się cofać gdyż widział,że Arina była wściekła.Po chwili zaczęła biec w jego stronę ,a Magnus zaczął uciekać.Arina była taka wściekła,że nie wiedziała co zrobić Magnusowi,a Magnus był w szoku.Uciekał chodź po winien walczyć.Po chwili stanął,a Arina rzuciła się na niego.Miała chęć wyrwać mu iskrę,za to że Optimus zdradził ją z nim.Arina Od razu się spytała brata: