Goście przyzwyczajeni do obecności sławnych ludzi, odwiedzających restaurację, nie byli zaskoczeni na widok sławnego aktora, wchodzącego do środka. Zdjął czapkę i podszedł do stolika, przy którym siedział młody mężczyzna.
– Cześć – powiedział i usiadł naprzeciwko niego.
Baekhyun obrzucił go zdziwionym spojrzeniem i pochylił się w jego stronę, otrzymując od niego pocałunek na powitanie w policzek.
– Co ty tu robisz, hyung? – zapytał podejrzliwie, gdy zobaczył ukradkowe spojrzenie, jakie rzucała na niego matka.
– Mama napisała, żebym się zjawił – uśmiechnął się.
Baekhyun obrzucił panią Byun szybkim spojrzeniem.
– Aha, to super – powiedział bez wyrazu. – Mam do ciebie sprawę.
– Jaką? – spytał Sehun, bawiąc się serwetką i składając ją na coraz to mniejsze połówki.
– Eh, masz czas?
– Kiedy?
– W ten czwartek.
– A co?
– Muszę iść do pracy, a nie mam kogo, żeby zaprowadzić Hyunmin'a na nagranie.
– I prosisz mnie? – zapytał dla pewności.
Gdy Baekhyun skinął potwierdzająco głową, Sehun uśmiechnął się pod nosem.
Dwudziestoośmiolatek wiedział, że nadejdzie taki dzień, w którym będzie miał okazje, spotkać się z Chanyeol'em. Mieli rachunki do wyrównania, nawet jeśli tamten nie wiedział jakie. Baekhyun znał to spojrzenie. Nie wróżyło nic dobrego.
– Mogę się tym zająć – powiedział z coraz bardziej szerokim uśmiechem.
– To widzimy się w czwartek, rano – powiedział chłopak, pełen obaw, a mimo to wstał od stolika.
Ubrał kurtkę i pożegnawszy się z matką i bratem, wyszedł z restauracji.
Sehun podparł się na łokciach i samym uśmiechem zachęcił matkę, żeby trochę odpoczęła.
**
Luhan robił herbatę, w kuchni, gdy usłyszał dźwięk otwieranych drzwi. Wiedział, że to był jego przyszły mąż. Mężczyzna wszedł do kuchni. Podszedł do Luhan'a i stanął za nim, przytulając się mu do pleców. Zakołysał się i zanucił.
– Co taki wesoły?
Luhan odwróci się w jego stronę. Położył ręce na karku Sehun'a i zaplótł wokoło. Starszy nie odpowiedział, tylko pochylił się i pocałował.
– Spotkam się z tym pajacem w czwartek – powiedział, gdy się od siebie oderwali.
– Z kim?
Luhan nie zrozumiał, kogo jego ukochany miał na myśli.
– Z ojcem Hyunmin'a – wytłumaczył Sehun, błądząc dłońmi po ciele narzeczonego.
Chłopak trochę się przestraszył, słysząc to. Nie wiedział, co starszy, będzie chciał zrobić Chanyeol'owi, jak się już spotkają. Jakby czytając w jego myślach, blondyn pogłaskał go uspokajająco po biodrze.
– Nie zrobię nic, co miałoby zaszkodzić mojemu bratu – odrzekł i zaciągnął chłopaka do sypialni.
**
30 kwiecień 2015 r.
Baekhyun uprzedził, kogo trzeba, że ktoś inny przyprowadzi chłopca na nagranie. W czwartek zostawił synka u brata.
CZYTASZ
Blind Love | ChanBaek
FanficStatus: Zakończone 34/34 Gatunek: Romans Pairing: Chanbaek Opis: Sławny piosenkarz Park Chanyeol w wypadku samochodowym traci wzrok. W czasie rekonwalescencji poznaje Byun Baekhyuna z którym spędza noc. Chanyeol i Baekhyun mogli nigdy więcej się n...