Obudziłam się w ramionach Zacka, który jeszcze smacznie spał. Aby go jeszcze nie obudzić przeglądałam się jego rysom na twarzy. Po jakichś 5 minutach patrzenia postanowiłam go obudziś.
Pocałowałam go w usta.
Nic.
Drugi raz.
Nic.
Trzeci.
Odwzajemnił i obrucił mnie tak, że leżałam pod nim.-Dzień dobry kochanie - musną moje usta.
-Hej - uśmiechnęłam się
-Takie poranki mogę mieć codziennie- położył się koło mnie.
-Wiem - przytuliłam go.Leżeliśmy tak, aż postanowiłam się ubrać. Z szafy wyciągnęłam białe legginsy i ukradłam koszulkę chłopakowi.
-Nie ładnie okradać swojego chłopaka- chyba próbował być groźny.
-Ale i tak mnie kochasz - pokazałam mu język.Ruszyłam do łazienki i ubrałam wcześniej wybrane rzeczy. Umyłam zęby i poszłam na dół gdzie siedział mój chłopak. Ubrany jest w czarne dresy i białą opinającą jego tors koszulkę.
-Rusz ten zgrabny tyłek i chodź mi pomóc robić śniadanie - oparłam się o blat kuchenny.
-Powiadasz, że mój tyłek jest zgrabny, ale nie - puścił mi causa w powietrzu.
-No chodź - usiadłam mu na kolanach i zaczęłam kręcić kółeczka na jego torsie - nie daj się prosić - posłałam mu uwodzicielski uśmiech.
-No dobrze - wstał z kanapy.Powolnym krokiem szłam do kuchni, a za mną brunet. Nagle poczułam jego rękę na moich pośladkach.
-Ała! Ty idioto! - krzyknęłam.
-Kim jestem? - uniósł lewą brew do góry.
-Idiotą - słodko się uśmiechnęłam.
-Kim?
-Idiotą pacanie! - wykrzyknęłam.
-Odwołaj to - był bardzo poważny.
- Nie! - Zaczęłam uciekać, bo mnie gonił.Dogonił mnie i zaczął łaskotać.
-Prze-przestań! - zwijałam się ze śmiechu.
-Nie! - Dalej mnie łaskotał.
-Pro-prosze!
-Nie!
-Od-odwołuje t-to ni-nie jest-jesteś idio-idiotą ty-tylko ska-skarbem! - przestał mnie łaskotać. Uffff...Po tym jak brunet oznajmił, iż jest głodny poszliśmy do kuchni robić naleśniki. Zack wziął trochę mąki na palec i zrobił mi kropkę na nosie. Odpłaciłam mu się tym samym. Gdy skończyliśmy robić naleśniki cała kuchnia była w mące, już nie mówie o nas...
Po zjedzeniu tych pyszności poszłam się u, oczywiście mój chłopak chciał ze mną, ale się nie zgodziłam. Jestem zła tak wiem...
Teraz oglądamy film ,,Szybcy i wściekli". Skoro wczoraj oglądaliśmy to co ja chciałam, to dziś to co on chce.
Jak się skończył film chłopak oznajmił, że musi iść do domi. Było mi smutno, bo zostanę sama w domu. Z resztą tak jak zawsze. Ale on jak zawsze coś zaplanuje i okazało się, że ja dziś nocuje u niego. Tak jak wcześniej strasznie się uratowałam. Jak torpeda weszłam do pokoju spakowałam się i byłam gotowa do wyjścia.
Kolejnyny rozdział!
Kto się cieszy? 😀😀

CZYTASZ
Samotna ✓
Teen FictionNad Rose znęca się prawie cała szkoła z powodu braku rodziny, tylko Eric jest inny... Jak się potoczą losy Rose? Czy Eric zostanie miłością jej życia? A może to Zack skradnie jej serce? 11.12.16r #561 w Dla Nastolatków 15.12.16r #485 w Dla Na...