#Troy
Wyszedłem za nim na taras. Od razu ogarnął mnie chłód. Luke siedział pod ogrodzeniem. Objął rękami nogi i schował twarz w kolanach. Dosiadłem się do niego. Zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć, odezwał się roztrzęsionym głosem.
- Nie chce mieć tajemnic. To strasznie uciążliwe. Już nawet nie wiem co jest prawdą, a co kłamstwem wymyślonym przeze mnie po to, aby inni myśleli, że nie mam tajemnic... Ciesze się, że wyszło na jaw, że jestem Smoczym Dzieciem, bo to jeden z największych sekretów, ale pojawiły się kolejne. Nie moge ich wyjawić, nawet jeśli bardzo tego chce...
- Legolas... Masz racje. Pewnie mam wiele tajemnic. Jako Aragorn. Ale jako Troy mam tylko jedną, której też nie moge ci powiedzieć, więc masz racje, że z naszej umowy nici. Ale obiecaj, że już nigdy nie będziemy się kłucić. - spojrzał na mnie z uśmiechem.
- Moge ci przysiąść na co chcesz.
- Wystarczy, że obiecasz.
#Żaklina
Kiedy weszłam do domu nikogo w nim nie było. Chłopaki pewnie wyszli gdzieś na miasto.
- Żaki... - odezwała się Lara.
- Tak?
- Mam problem...
- Jaki?
- Kacper mi zaproponował, żebym spędziła zime razem z nim i jego rodziną w Polsce...
- Okey, jako starsza siostra mówie, ekstra! Przecież go lubisz. Nawet bardzo. Niestety jako osoba, która zastępuje ci matke mówie: masz sześć lat!
- Nie skończyłam... Oskar też chce żebym z nim pojechała. Do Norwegii...
- Okey powtórze. Masz sześć lat!
- Gdybym miała szesnaście... Kogo miałabym wybrać?
- Przecież zawsze wolałaś Kacpra. Skarżyłaś się, że Oskar cię prześladuje.
- Ostatnio jakoś się nie pokazuje... Troche mi go brakuje...
- Siostrzyczko... Masz sześć lat i spotkasz w swoim życiu jeszcze wielu chłopców, którzy cię pokochają.
- Masz racje... Wezme Zukę i pójde z nim na spacer.
- Dobry pomysł. - po chwili przyszła z naszym psiakiem i kiedy wychodziła, odwróciła się i uśmiechneła błagalnie.
- To moge jechać z Kacprem?
- A Oskar?
- To przyjaciel.
- Dobra. Będą tam jego rodzice? - pokiwała głową. - Niech ci będzie. - rzuciła mi się na szyje.
- Jesteś najlepszą siostrą na świecie!
- Nie zapominaj o tym.
#Lara (pierwszy i chyba ostatni raz)
Szłam ulicą i nagle przede mną pojawił się Oskar.
- Witaj. Przemyslałaś już moje zaproszenie?
- Tak.
- No i? - zapytał podekscytowany.
- Wiesz... Bo ja... Kacper też mnie zaprosił.
- Kacper?
- No... Nigdy nic między nami nie będzie. Jesteśmy tylko przyjaciółmi i chce żeby tak zostało.
- Ja też...
- Nie gniewasz się?
- Gniewać? Na ciebie? Nigdy. - na koniec przytuliliy się i każdy poszedł w swoją strone.

CZYTASZ
Powrót do rzeczywistości
ФэнтезиOdkąd Żaklina trafiła do StoryBroock, jej życie zmieniło się o 180 stopni. Kiedy już się przyzwyczaiła do nowej sytuacji, wszystko znowu przewróciło się do góry nogami. Teraz Żaki próbuje żyć normalnie, ale ciągłe sny i wspomnienia zostawione po je...