7

203 10 2
                                    

Wstałam z łóżka po cichu, bo Andy jeszcze śpi.

Odwróciłam się jeszcze na chwilę by zobaczyć Andy'ego. No tak... Kołdra na podłodze Andy... Na podłodze. Tylko zeszłam z łóżka!

Leżał w samych bokserkach. Kuszący widok.

- Andy...- powiedziałam po cichu, gładząc jego policzek.

- Jeszcze pięć minut, mamo...- przekręcił się na bok.

- Nie jestem twoją mamą. Jestem twoją...- nie zdążyłam dokończyć bo Andy położył mnie koło siebie.

- Księżniczką.- pocałował mnie w czoło.

- Tak... Księżniczką.- zasnęłam jeszcze na chwilę z uśmiechem na twarzy.

***

- Andy, trzynasta! Wstawaj! Zaraz masz wywiad!- nie wiem czy wam mówiłam, ale Andy jest teraz sławny bo napisał własną piosenkę dla mnie.

- Już, już.- wstał i wyjął z szafki ubrania. Poszedł do łazienki a ja Zeszłam na dół zrobić mu kanapki.

- Uczesz się, pacanie.- przejechałam palcami po jego włosach, z uśmiechem na twarzy.

- Zrobiłaś mi śniadanie!- usiadł do stołu zajadając kanapki.

- Brawo, mistrzu.- prychnęłam i odeszłam od stołu.

- Księżniczko, chcę byś pojechała ze mną na wywiad.- powiedział oblizając palce które miał umazane ketchupem.

- J-ja? Ale po co?- oparłam się o blat kuchenny.

- Chcę powiedzieć całemu światu jak bardzo cię kocham.

- Aww, Andy.- podbiegłam do niego i namiętnie pocałowałam.- dobrze pojadę, ale muszę się ogarnąć.

***
Ubrałam się w białą koronkową sukienkę i czarne szpilki.

Włosy podręciłam i zrobiłam delikatny makijaż.

Pomalowane oczy kredką i tuszem i bezbarwna pomadka na ustach.

- I jak?- zapytałam schodząc z góry.

- C-cudownie.- widziałam że Andy ma problem w spodniach. Zaśmiałam się pod nosem.

- Chodź już, pajacu.- wzięłam go za rękę i zaprowadziłam do samochodu.

- Dzisiaj ciągle mnie jakoś nazywasz.- powiedział odpinając pasy które mu zapięłam.

Idiota.

- Że jak niby cię nazywam?

- Mistrz, pajac, pacan...- pocałował mnie w policzek i odpalił samochód.

- Oj tam... Jakoś tak.- spojrzałam przez okno. Wymijaliśmy szybko domy, próbowałam je chociaż trochę zobaczyć, ale Andy mi nie " pozwolił " jadąc tak szybko.

***

- Kim jest ta młoda dziewczyna koło ciebie?- zapytał dziennikarz.

- To moja dziewczyna.

- Od kiedy jesteście razem?- nie Uśmiechałam się do kamer. Co oni sobie myślą? Że jestem pustą lalką którą kręci hajs Andy'ego?

- Od trzech- czterech miesięcy.- Andy ścisnął mocniej moją dłoń.

- A wracając do twojej piosenki... Widziałem że masz bardzo dużo wyświetleń... Jak się z tym czujesz?

- Bardzo dobrze. Czuję się wyjątkowy. Ale chciałbym jeszcze coś powiedzieć.

- Słuchamy, Andy.

- Moje kochane, fanki... To co teraz powiem trochę was zaboli. Olivia to moja księżniczka. Prosiłbym was o zaakceptowanie naszego związku. Nie chcę widzieć komentarzy, wulgarnych skierowanych do Olivi. Kocham ją bardzo. Najmocniej na świecie.- wzruszyłam się. Pocałowałam Andy'ego w usta i zobaczyłam błyski świateł. Robili nam zdjęcie jak się całowaliśmy.

***

Andy POV

Złapałem Olivie za rękę i wyszliśmy ze studia.

- Stresowałeś się bardzo.- spojrzałam na Andy'ego.

- No tak. To mój pierwszy wywiad.- wsiedliśmy do auta. Oczywiście z przeszkodami. Dziennikarze.

Ledwo, ledwo się przedostaliśmy do samochodu.

- Kotku, nie martw się.

- Nie martwię się. Po prostu chyba nie lubię " sławy ".

- Ty nie lubisz sławy? Prosze cie...- prychnęłam po cichu.- a w szkole?

- Szkoła a świat to co innego, prawda?

- No niby tak.

Do następnego!

Popełniłam błąd << a.b >>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz