11

99 9 0
                                    

Po wczorajszym pocałunku z Frans'em czuję się dziwnie. Bardzo dziwnie. Może za nim tęsknię? Nie...

Moje myśli przerwały mi wibracje telefonu.

- Tak słucham?- nie patrząc kto dzwoni odebrałam.

- Cześć, Olivia.- rozszerzyłam oczy.

- Andy?

- Tak to ja. Możemy się spotkać?

- Spotkać?! Ty do chuja pana mi proponujesz spotkanie po tym co mi zrobiłeś?! Jesteś chory!

Rozłączyłam się i rzuciłam telefon na blat kuchenny.

Włączyłam gaz i położyłam na nim czajnik z wodą.

Ciągle słyszałam powiadomienia że dostałam sms.

W końcu wzięłam do ręki telefon i patrzyłam na sms.

Od: Andy

Przepraszam Olivia. Wybacz mi.

Od: Andy

Odezwij się. Proszę.

Od: Andy

Wiem że to czytasz.

Od: Andy

Odpisz do cholery!

Od: Andy

Jak zaraz nie odpiszesz pójdę do ciebie!

Od: Andy

Olivia... Kocham cię.

Ostatni sms mnie wzruszył.

Do: Andy

Też cię kocham.

Nie wiem czemu tak napisałam...

Napisałam chyba prawdę...

Do: Andy

Za godzinę w OpenCafe.

Spotkam się z nim. Dlaczego nie?

***

Ubrałam się w czarne rurki, zwykłą białą bluzkę z kieszonką na prawej piersi i do tego wszystkiego czarne trampki. Związałam włosy w kitkę i pomalowałam oczy kredką i tuszem.

Wzięłam do ręki skórzaną torebkę i wyszłam z domu.

***

Weszłam do kawiarni i zaczęłam się rozglądać.

- H-hej.- usiadłam naprzeciwko Andy'ego. Jak się witałam, trochę się bałam.

- Tęskniłem.

Przełknęłam głośno ślinę.

- Andy, co z nami?- złapałam go za rękę.

- Bądźmy nadal razem. Przepraszam za wszystkie krzywdy które ci wyrządziłem.

- Nadal nie mogę zapomnieć o mojej kruszynce.

Andy zmarszczył brwi.

- O Zoe...- nawet nie zauważyłam jak łzy zaczęły mi spływać po polikach.

- Nie wiem co mam zrobić byś mi wybaczyła.

- Nie wiem, Andy. O niej nie mogę zapomnieć. Kochałam ją jako przyjaciółkę. Była dla mnie wszystkim.

- Przepraszam, księżniczko.

- Będziemy razem, ale obiecaj mi jedno.- Andy ścisnął mocniej moją dłoń.- włos z głowy mi nie spadnie przez ciebie. Czyli nigdy mnie nie uderzysz.

- Dobrze.- Andy powiedział to szybko.  Bez zastanowienia. Jak by miał to w nosie, ale najważniejsze jest to że znowu jesteśmy razem.

Do następnego!

Popełniłam błąd << a.b >>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz