- To przeze mnie?- podskoczyłam gdy usłyszałam oschły głos Andy'ego.
- N-nie, to moja wina.- powiedziałam chowając głowę w szafce udając że czegoś szukam. Szkoda że szafka była pusta.
- Tam nic nie ma.- powiedział trzaskając moją szafką. Wziął do ust gumę orbit i uśmiechnął się lekko.
Też się uśmiechnęłam, no bo kurde... Przede mną stoi moja sympatia?!
- Czego od niego chcesz?!- usłyszałam piskliwy głos Katherine. Stanęła tyłem przed chłopakiem patrząc mi w oczy.
- Tylko rozmawiamy.- powiedziałam po cichu.
- Odczep się od niego. Jest mój.- uśmiechnęła się do mnie sarkastycznie i złapała Andy'ego za rękę. Odeszli ode mnie całując się.
Nie mam u niego szans. Czemu wszyscy przystojni faceci to albo geje albo wolą puste lalki?!
- Przepraszam!- krzyknęłam bo styknęłam się z jakimś chłopakiem.
Był to brunet o zielonych oczach. Miał na sobie czarne okulary.
Uśmiechnął się na mój widok.
- To ty jesteś Olivia?- spytał pokazując na mnie palcem.
- T-tak. A co?
- Zoe mi o tobie mówiła.- uśmiechnął się poruszając brwiami do góry i do dołu.
Zaśmiałam się pod nosem, bo śmiesznie poruszał tymi brwiami.
- Co mówiła?- położyłam ręce na biodrach.
- No że podoba ci się Andy, że jesteś brunetką o brązowych oczach, lubisz muzykę i jazdę konną i takie tam. Znam cię na tip top.- uśmiechnął się szeroko.- co ty w nim widzisz?
- W Andy'im? Jest przystojny i czuły.
- Czuły? To jest potwór. Jak on jest czuły to ja jestem przystojny.
- Czyli jest czuły.- Uśmiechnęłam się lekko.
Usłyszałam dzwonek na lekcję. Pożegnałam się z chyba chłopakiem Zoe i poszłam na lekcję.
***
Wyszłam już ze szkoły. Usiadłam na murku, bo czekałam na Zoe.
Wyjęłam telefon z kieszeni i napisałam do Zoe gdzie jest.
Po chwili ujrzałam ją jak wychodziła ze szkoły z Ben'em? Chyba on tak się nazywał. Jak dzisiaj rozmawialiśmy to nie dowiedziałam się jak on ma na imię. To on zna mnie na " tip top ".
- Wolniej się nie dało?- powiedziałam do uśmiechniętej Zoe.
- Rozmawiałam na nasz temat z Ben'em.
Ha! Zgadłam!
- Na wasz temat? Jesteście razem??- w środku gotowałam się ze szczęścia.
- Tak!- przytuliłam ich mocno.
- Mogę się przyłączyć?- znowu usłyszałam Andy'ego.
- To my lecimy!- powiedział Ben biorąc na ręce Zoe.
Zabiję ją i jego.
- A-andy?- nogi miałam jak z waty.
- Tak. A kurwa nie widać?
- Nie no spokojnie... Po prostu...
- Jesteś kolejną laską która się we mnie buja. Prawda?
- T-tak.- oblałam się rumieńcem. Nie wiem na co liczę. Że mnie pocałuje? Przytuli? Dziesiątki dziewczyn mdleje na jego widok.
- Ehh... Liczycie na tak wiele... Jesteście żałosne.- to co powiedział Andy, bardzo mnie zabolało.
Chciałam go zapytać czy szuka dziewczyny, ale boję się.
Do następnego!
CZYTASZ
Popełniłam błąd << a.b >>
FanfictionCześć jestem Olivia. Chodzę do drugiej liceum. Do naszej szkoły chodzi Andy Black. Najpopularniejszy chłopak w szkole. Podoba mi się bardzo, ale nie umiem do niego zagadać. Może stanie się coś co połączy mnie i Andy'ego?