Zasady

35 0 0
                                    

Kkedy kooki wrócił zapytałam.
Ja*Tori i jak on się sprawuje ,dobrze sobie z tobą radził?
Junkook*Ty pytasz się jej?,a nie manie?
Ja *tak bo to ona to najlepiej oceni, a więc ,dobrze sobie poradził?
Powtórnie spytałam.
Klacz tylko kiwła śmiesznie (po końsku) głową.
Ja*to dobrze.
Junkook*a gdzie mój wujo?
Ja*za momęt zobaczysz.
I po chwili zjawił się jego stryj.
Junkook*p-p-piorun?
Ja*Tak.
Junkook*czemu go przyprowadziłeś?
Ja*bo ja poprosiłam.
Junkook*lecz czemu?
Ja*temu ,że bedziemy jeździć razem lecz na innym koniach.
Junkook*no d-dobrze.
Ja*nie martw się będzie dobrze ,prawda Piorun?
Koń parsknął na znak zgody i potwierdzenia.
Ja*kooki pamiętaj ,że musisz się do niego zwracać jak do przyjaciela i człowieka oraz zapytaj go np:czy możesz gp dosiąść lub gdzie możecie jechać.
Junkook*dobrze będę pamiętał.
Ja*dobrze ,a więc w drogę.
Junkook*ah ,a więc Piorun czy mogę na tobie jeździć?
Na pytanie ogier odwrócił się bokiem tak jak ustawił by sie i by ciastek mógł na niego wsiąść.

BTS you & I (część2.)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz