A co jeśli Frisk nie wpadnie do podziemi jako dziecko tylko nastolatka? Jak potoczą się losy młodej dziewczyny w świecie potworów? Czy wydostanie swoich nowych przyjaciół na powierzchnie?
Wstałam ok. 11 i poszłam się ubrać. Wyszłam z łazienki i zobaczyłam że to dziś są ŚWIĘTA. Ucieszyłam się że to już dziś wieczorem. Nagle do salonu wpadł Sans.
-Frisk, jest sprawa, musisz mi pomóc- powiedział w pośpiechu.
-Co się stało?- spytałam
-Bo ja zapomniałem o prezentach- powiedział
-Po pierwsze, wystraszyłeś mnie że coś się stało. Po drugie, idziemy na zakupy, bo muszę kupić jeszcze parę rzeczy- skończyłam po czym pokazałam na drzwi- Let's go!
Wyszliśmy z domu i poszliśmy do sklepu. Postanowiłam że nie będę patrzeć co Sans kupuję, bo i tak zobaczę to dziś wieczorem. Przechadzałam się między regałami i zobaczyłam doniczkę. Patrzyłam tak chwilę, po czym przypomniała mi się pierwsza Frisk jaką spotkałam, a bardziej Flowey. Pomyślałam że kupię mu tę doniczkę, a dla Frisk kupię kokardę. Po chwili, pomyślałam że kupię jakiś mały prezent dla każdej napotkanej Frisk. Podeszłam do kasjerki i poprosiłam by zapakowała to w jakieś torebeczki. Wyszłam ze sklepu i zobaczyłam tam Sans'a, z miną jakby czekał tu całe wieki.
-Czemu tak długo?- spytał w drodze powrotnej
-A ile czekałeś?- odpowiedziałam pytaniem na pytanie
-Jakieś 2 minuty- powiedział- Jeśli to są twoje prezenty dla nas, to wysiliłaś się.
-Nie, dla was kupiłam jakieś 3 dni temu, to jest dla moich przyjaciółek
-Czekaj, jak to przyjaciółek? Ile ty razy podróżowałaś między światami?
-Trochę dużo...- powiedziałam po czym się uśmiechnęłam
-Ech- i do końca drogi powrotnej (czyli 2 metry) nie rozmawialiśmy ze sobą.
Weszliśmy do środka i od razu można było wyczuć że Papyrus nie jest sam. Weszliśmy z Sans'em do kuchni, zostawiając wcześniej zakupy i zobaczyliśmy tam Tori, Papyrus'a Undyne, Alphys i Metatton'a.
Narrator. Pov
Frisk i Sans postanowili że dołączą do gotowania pierników i naleśników. Po paru godzinach udało im się i zrobili jedzenie na wieczór. Frisk spojrzała na zegarek i zobaczyła że do imprezy zostały 2 godziny, wiec postanowiła że pójdzie dać swoim przyjaciółką prezenty. Pierwszym z uniwersum okazało się być Humantale. Zaczęłaś szukać Frisk, jednocześnie przechadzając się po Snowdin. Pomimo że już tu byłam, nadal dziwi mnie to że wszystkie postacie tutaj to ludzie, a nie potwory. W oddali usłyszałam głos Frisk i paru innych osób. Podeszłam do grupki i odnalazłam Frisk.
-Cześć Frisk- powiedziałam i zaczęłam patrzeć na inne osoby w pobliżu
-Cześć- odpowiedziała- mam dla ciebie prezent- powiedziała a ja zaczęłam się lekko śmiać-... Czemu się śmiejesz?
-Ponieważ ja też mam dla ciebie prezent- powiedziała i podałam jej torbę, a ona mi. Dostałam od niej naszyjnik... Taki sam jaki ja dałam jej- patrz teraz jesteśmy jak siostry- powiedziała pokazując na naszyjniki.
-Chcesz zostać na chwilę?- spytała, a ja Spojrzałam przelotnie na zegarek i zobaczyłam że do przyjęcia zostało 1:55 godziny.
-Jasne- powiedziałam, a Frisk zaczęła mnie zapoznawać z innymi. Nie powiem, ale miło było mi poznać innych ludzi, poza Frisk'ami. Po 15 minutach powiedziałam że muszę już iść bo mam określony czas na spotkania. Następnym uniwersum było Dancetale. Tym razem poszło szybciej, ponieważ nie umiem tańczyć baletu. Rozdałam wszystkie prezenty i wróciłam do siebie chwilę przed imprezą. Weszłam do domu, przebrałam się w jakąś sukienkę i nagle usłyszałam dzwonek do drzwi.
--- Jej, napisałam to szybciej niż przewidywałam 😋
A teraz zdjęcia: gotowanie w Undertale
Oczekiwania (Zmieńcie Charę na Undyne, A Asriel'a na Alphys):
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Rzeczywistość:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy pierwszy raz zobaczyłam te zdjęcia, to po prostu wiedziałam że mi się przydadzą.
Nominacja:
Przepraszam ale jestem zbyt zmęczona na oznaczanie, ale nominowała mnie: SansMagicSkeleton.
1.Lubisz pokemony
Tak
2. Ulubione jedzenie?
Pizza😄
3. Masz zwierzę?
Oczywiśnie, że mam. Są to: kot (Zyfer), rybki (jest ich ok. 50, więc nie mają imion) i mój króliczek ( Na imię jej Judy, ale wszyscy nazywają ją: Judyta, Judyson, Jedai)
4. Jaki jest twój największy sukces na wattpad?
Jeśli chodzi o wyświetlenia, to "Historia Shadow Bonnie", ale mi bardziej się podoba ta książka😊 (ale to jest tylko moje zdanie)
5. Ulubiona BFF na wattpad?
🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔🤔 Chyba Hinami885 , ale znam ją też z poza wattpada
Nikogo nie nominuję więc jestem dobrym ogórkiem wielosolnym😂😂😂 (pozdro Hinami885)
