Rozdział 16

814 68 2
                                    

Wszyscy wyciągnęli swoje prezenty z pod choinki. Po chwili zaczęłam rozrywać papier i otwierając najmniejsze pudełko, gdyż chciałam zostawić największe na koniec. W pudełku znalazłam nie wielkie słuchawki i przenośny głośnik. W kolejnym znalazłam shorty i rajstopy. W następnym znalazłam trampki. Dostałam też strój renifera i żyrafę (normalnie piżamy do wyboru, do koloru👍🏻) postanowiłam wziąć się za największe pudełko. Był w nim miś, duży miś. Zaczęłam patrzeć czy inni są zadowoleni z moich prezentów... Wyglądali na szczęśliwych, więc się ucieszyłam. Po jakiejś godzinie wszyscy zaczęli się rozchodzić, więc postanowiłam że dam prezenty Toriel. Szybko przebrałam się w renifera, podniosłam paczki i ruszyłam w stronę Ruin. Idąc przez miasto można było czuć że jest inaczej niż zwykle, milej. Zapukałam do drzwi, a po chwili stanęła w nich Toriel, więc życzyłam jej miłych Świąt i dałam prezenty. Wróciłam do domu i zaczęłam sprzątać salon. Usiadłam na kanapie, a po chwili przyszła US.Chara.

-Wbijam!!- powiedziała i weszła do salonu.

-Hej

-Yo! Czy ty masz naleśniki?- spytała

-Jasne że tak- przerwałam na chwilę swoją wypowiedź- w brzuchu

-To mi zrób

-To zrób gwiazdę- powiedziałam wstając

-Nie umiem

-Nie ma gwiazdy, nie ma naleśników- Skończyłam siadając

- Oj no weź!- zaczęła prosić

-Znaj mą łaskę- wstałam ponownie

-Och dzięki- powiedziała idąc ze mną do kuchni-Mam pytanie

-Pytaj- powiedziałam, po raz kolejny robiąc masę na naleśniki

-Gdzie Sans i Papyrus?

-W sumie to nie wiem, wyszli nie dawno- powiedziałam, patrząc jak Chara czeka na pierwszego naleśnika- Ile chcesz tych naleśników?

-10

-10?

-10, 3 zjem teraz reszta do domu, a ponieważ znam moich przyjaciół to jak wejdę z nimi do mojego pokoju to będzie ich 2- powiedziała z lekkim rozbawieniem

Porozmawiałyśmy jeszcze chwilę, póki nie skończyłam gotować. Chara nagle dostała jakąś wiadomość i powiedziała że musi znikać. Zaraz po tym jak wyszła, zdałam sobie sprawę że nie spytałam się Chary jak się tu dostała... Muszę z nią kiedyś wrócić do tego tematu.

Undertale | DeterminacjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz