44 dni. - wprowadzenie.

15.5K 510 32
                                    

Rzuciła ostatnie spojrzenie w kierunku niewielkiego budynku. Uśmiechnęła się pod nosem, dopinając zamek swojej skórzanej kurtki pod samą szyję. Nie dasz rady. To nie możliwe ! Jej uśmiech znacznie się powiększył, kiedy wspomniała słowa przyjaciela. Nim założyła na głowę kask, ostatni raz upewniła się, że na pewno wszystko ma. Kiedy wsiadła na swoje "maleństwo", poczuła się wolna. Odpaliła silnik i ruszyła wąską szosą przed siebie. Nie ma rzeczy niemożliwych prawda ?

_______________________

Zapraszam do czytania mojego, drugiego już opowiadania. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Zdecydowanie różni się od "Mam Cię". Ci, którzy czytali, na pewno szybko to zauważą. Zachęcam do czytania <3 / Mikka

44 dni Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz