Rzuciła ostatnie spojrzenie w kierunku niewielkiego budynku. Uśmiechnęła się pod nosem, dopinając zamek swojej skórzanej kurtki pod samą szyję. Nie dasz rady. To nie możliwe ! Jej uśmiech znacznie się powiększył, kiedy wspomniała słowa przyjaciela. Nim założyła na głowę kask, ostatni raz upewniła się, że na pewno wszystko ma. Kiedy wsiadła na swoje "maleństwo", poczuła się wolna. Odpaliła silnik i ruszyła wąską szosą przed siebie. Nie ma rzeczy niemożliwych prawda ?
_______________________
Zapraszam do czytania mojego, drugiego już opowiadania. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. Zdecydowanie różni się od "Mam Cię". Ci, którzy czytali, na pewno szybko to zauważą. Zachęcam do czytania <3 / Mikka
CZYTASZ
44 dni
Teen FictionBianka podejmuje się wyzwania jakim jest objechanie na motocyklu Europy w niespełna 44 dni. Na swojej drodze, dziewczyna spotyka niestety wiele przeciwności losu, które skutecznie utrudniają jej dotarcie do celu. Czy mimo wszystko dziewczyna osiągni...