Miliony myśli surowo skupionych
Pękają tańcem bezwładnych ciał
Kolejny anonim trąca ramieniem
Rozbity nagle kryształu świat
Toczą się losy na gorącym bruku
Szeptem umarłym drżą ostatki ciał
Depczą, biegiem, czasu brak
Następny numer do kolejki wsiadł
Głuche są ściany na głosy podeptanych
Co pod stopami pokoleń ostatni oddech złapały
I tylko wędrowiec cichy, niekochany
Otuli sercem jednostek historie zapomnianych
27.09.2016
CZYTASZ
Dwanaście oddechów nocy
PoetryZbiór wierszy z nutą melancholii, traktujących o tęsknocie, poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, miłości i o tym wszystkim, o czym dzisiejszy świat zapomniał...
