Otwórzmy okna na świat
W czystości nagiej skąpany
Uchylmy lekkie drzwi, niech czary
Roztrwonią uniesień szały
Zgubionych ust na ramieniu
Ciepłej dłoni okrytej na skroni
Wertującej kosmki bezwładnych fal
Burzy tańczącej z kwiatami
Topielec w bezkresnej toni
Tańczy róż z błękitami
Srebrne krople na szyi
Rozwiane wraz z marzeniami
Bezwładny upadam
W miłości ciężarze
Przyłóż serca dwa nasze
W białej fladze zadarte
15.03.2016
CZYTASZ
Dwanaście oddechów nocy
PoetryZbiór wierszy z nutą melancholii, traktujących o tęsknocie, poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, miłości i o tym wszystkim, o czym dzisiejszy świat zapomniał...
